Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bar na Starym Rynku nie ma pozwolenia, ale działa nadal

Głos Pomorza/archiwum
Bar piwny na Starym Rynku.
Bar piwny na Starym Rynku. Głos Pomorza/archiwum
Prezydent Słupska zgodził się na wprowadzenie do porządku obrad jutrzejszej sesji sprawy tzw. grzybka, który od dwóch lat stoi bez pozwolenia przed kinem Millenium na Starym Rynku.

Nadal nie wiemy jednak, na jakiej podstawie prawnej.

Kilkanaście dni temu opisaliśmy sprawę baru piwnego, który od dwóch lat stoi na słupskim Starym Rynku bez pozwolenia. Według prawa budowlanego, powinien już dawno zostać rozebrany.

Sprawą ma się zająć Komisja Rewizyjna, ale proceduralnie to dość skomplikowane. By KR podjęła sprawę, musi otrzymać dyspozycję od Rady Miejskiej. Ta z kolei powinna uchwalić specjalne stanowisko. Jednak, by stało się to dziś - podczas nadzwyczajnej sesji, którą zwołał prezydent miasta - to właśnie on, jako gospodarz sesji, musiał wyrazić zgodę na wprowadzenie dodatkowego punktu do porządku obrad (w normalnym trybie sesji wnioski mogą zgłaszać także radni).

- Prezydent zgodził się na to, by punkt poświęcony tej sprawie znalazł się w porządku obrad - stwierdza Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miasta. Oznacza to, że sprawą na pewno zajmie się Komisja Rewizyjna.

Urząd Miasta od 22 lipca nie zdecydował, czy udostępnić "Głosowi" całość dokumentacji związanej ze sprawą. Bar piwny jednak nadal funkcjonuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza