Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZIM wybrał inżyniera kontraktu dla budowy słupskiego ringu

Aleksander Radomski
ZIM wybrał inżyniera kontraktu dla budowy słupskiego ringu.
ZIM wybrał inżyniera kontraktu dla budowy słupskiego ringu. Archiwum
Mimo wyboru inżyniera kontraktu dopiero w najbliższy piątek (25 kwietnia) ZIM podpisze umowę z jego budowniczym.

Wiadomo, kto będzie nadzorował prace budowlane przy najważniejszej drogowej inwestycji w Słupsku. Zarząd Infrastruktury Miejskiej wybrał konsorcjum dwóch firm MP-Mosty z Krakowa i INCO Consulting z Pszczyny, które zobowiązały się, że za milion sto tysięcy złotych będą nadzorować inwestycję. Termin kontraktu opiewa na 34 miesiące, z czego 20 przewidziano na samą budowę, a kolejne dwa na odbiory. Pozostały czas to okres rozliczeń.

Przeczytaj również: Kto zbuduje Ring w Słupsku. Oferentów jest trzech (wideo)

ZIM inżyniera wybierał spośród dziewięciu przedsiębiorstw. Czterech oferentów z postępowania wykluczył.

Odpadła m.in. hiszpańska Getinsa, która za nadzór chciała cztery miliony 981 tysięcy złotych, czyli prawie 600 tysięcy złotych więcej, niż na ten cel chciał przeznaczyć ZIM. Zrezygnowano też z oferty słupskiej spółki Developement Design, warszawskiej EMC Group i tarnowskiej MGGP S.A.

- W jednym przepadku nie wykazano prawidłowo referencji poświadczających wymaganą wiedzę i doświadczenie - tłumaczy Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora ZIM. - W trzech pozostałych wykonawcy nie wyrazili zgody na przedłużenie terminów związania ofertą.

Zobacz także: Ring słupski: nowe pozwolenia pilnie do wydziałowej realizacji

Koperty z ofertami otwarto 19 lutego, a zgodnie z przepisami to, co w nich zawarte ,jest ważne przez 30 dni. Wybór inżyniera sfinalizowano po dwóch miesiącach, co dla części firm trwało za długo. Choć inżyniera wybrano, to na podpisanie z nim umowy ZIM musi jeszcze poczekać. Najbliższy możliwy termin to 29 kwietnia. Do tego momentu pozostali oferenci mogą odwołać się od decyzji do komisji przetargowej. Jeśli tak się stanie, procedura wydłuży się o kolejne tygodnie.

Tymczasem wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie podpisano wczoraj umowy z wykonawcą ringu, czyli warszawskim Budimexem.

- Właśnie otrzymaliśmy oficjalnie pismo z Zarządu Infrastruktury Miejskiej informujące, że do podpisania umowy dojdzie, ale dopiero w najbliższy piątek - powiedziała nam wczoraj Bożena Wilgo z biura prasowego Budimeksu. Skąd to przesunięcie terminów?

Marcin Grzybiński tłuma­czy to kłopotami z przesłaniem gwarancji bankowych. Chodzi o zabezpieczenie należytego wykonania kontraktu, czyli depozyt składany przez wykonawcę na koncie bankowym ZIM-u. W wypadku ringu to 11 milionów złotych. Przed świętami taka kwota nie wpłynęła na rachunek, termin więc przesunięto.

Prawdopodobnie ekipy drogowców pojawią się na placu budowy najszybciej w połowie maja. Na budowę prawie siedmiu kilometrów drogi, nowych rond i dwóch wiaduktów kolejowych Budimex ma 20 miesięcy. Ale jeśli miasto chce wykorzystać w pełni unijną dotację na ten cel, ring musi zostać zbudowany i rozliczony do końca 2015 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza