Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatki pójdą w górę

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Podczas piątkowego posiedzenia wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka mówiła, że przez lata miasto nie prowadziło sensownej polityki podatkowej.
Podczas piątkowego posiedzenia wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka mówiła, że przez lata miasto nie prowadziło sensownej polityki podatkowej. Krzysztof Piotrkowski
Dla mieszkających w blokach podwyżka będzie o kilkanaście złotych rocznie, gorzej dla firm.

Długa i merytoryczna dyskusja odbyła się w piątek na posiedzeniu komisji finansów rady miejskiej nad projektem przyjęcia kierunkowych założeń polityki podatkowej w latach 2016-2018. Pod tą nazwą kryje się planowana podwyżka podatków lokalnych.

Władze miasta zaproponowały stawki na przyszły rok. Są one niższe od maksymalnych, ustalanych przez ministerstwo, ale średnio podwyżka wyniesie 9 proc. - Porównaliśmy stawki podatkowe w innych miastach i u nas są na niższym poziomie - tłumaczyła radnym wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

- Staraliśmy się, by ustawić je na średnim poziomie. Musimy przygotować budżet do wyzwań, jakimi jest kolejne
unijne rozdanie. Podano przykład stawki podatku dla prowadzących działalność, u nas to 80 groszy, przy maksymalnej 89 groszy. A teraz ratusz proponuje 85 groszy. Przyznano, że niektóre podwyżki w procentach wydają
się bardzo duże, ale w sumie są to niewielkie obciążenia dla gospodarstw domowych.

- Przez lata nie było systemu, bo jak rok wyborczy to nie podnoszono, a jak środek kadencji to skok o 10 proc. Teraz chcemy, by na trzy lata to ustabilizować - tłumaczyła pani wiceprezydent. Radny Marcin Sałata z SPO: - Ale przedsiębiorcy wskazują, że dla nich to może być duże obciążenie. Trzeba ich wysłuchać.

Tym bardziej że jednocześnie ratusz proponuje 50 proc. stawki dla firm działających w strefie. - Faktycznie dla mieszkających w blokach ta podwyżka to niewielkie obciążenie, kilka złotych, ale może dlatego lepiej bardziej obciążyć mieszkańców niż firmy? - pytał Bogusław Dobkowski z PO, przewodniczący komisji finansów. Urzędnicy pokazywali liczby i tłumaczyli skutki finansowe proponowanych zmian.

W uchwale zapisano wprost: „Skutkiem finansowym przyjęcia niniejszej uchwały będzie coroczny wzrost dochodów
gminy. Według wyliczeń na 2016 rok dochód zwiększy się o 5.306 902,00 zł”. W tym podatek od nieruchomości
oraz podatek od środków transportu. Co ważne, planuje się obciążyć podatkiem od nieruchomości firmy, które w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej na obszarze miasta działają już ponad 10 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza