Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Przechlewa prawomocnie skazany

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Wójta nie było na ogłoszeniu wyroku.
Wójta nie było na ogłoszeniu wyroku. Łukasz Capar
We wtorek słupski sąd okręgowy utrzymał w mocy wyrok sądu w Człuchowie. Andrzej Żmuda-Trzebiatowski ma zapłacić grzywnę i świadczenie na cel społeczny, a trzy lata nie może kierować pojazdami.

Pięć tysięcy złotych kary grzywny, tysiąc złotych świadczenia na cel społeczny i trzy lata zakazu prowadzenia pojazdów - ten nieprawomocny wyrok człuchowskiego sądu rejonowego wydany wobec wójta Przechlewa - Andrzeja Żmudy- Trzebiatowskiego zaskarżył obrońca oskarżonego. Bezskutecznie.

Słupski sąd okręgowy uznał, że w lipcu ubiegłego roku wójt prowadził auto w stanie nietrzeźwości. Po kolizji, którą spowodował wójt niedaleko miejscowości Klęśnik, pokrzywdzony zawiadomił policję, informując dyżurnego komendy, że auto prowadzi pijany wójt. Jednak sprawca kolizji odjechał z miejsca zdarzenia, a później twierdził, że w domku letniskowym napił się drinka z około 200 gramami alkoholu, ponieważ zdenerwował się zdarzeniem.

Tymczasem zeznania świadków przeczą temu, bo za wójtem pojechał ojciec młodego mężczyzny pokrzywdzonego w kolizji, wsadził sprawcę do swojego auta i przywiózł z powrotem na miejsce zdarzenia. Wójt nie dał się przebadać alkomatem. Krew mu pobrano po dwóch godzinach od kolizji. Badanie wykazało, że miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Na rozprawie odwoławczej obrońca argumentował, że wójt wypił po stresującym zdarzeniu. Dlatego, że zajmuje funkcję publiczną, zbliżały się wybory, a jego córka jest osobą znaną. Adwokat twierdził, że z powodu nie dających się usunąć wątpliwości, oskarżonemu nie można przypisać winy.

Sąd jednak zgodził się z prokuratorem.

- Oskarżony jest osobą publiczną, wykształconą, a całkiem nielogiczne są jego wyjaśnienia, że pod wpływem stresu wypił alkohol - mówiła Katarzyna Mądry ze słupskiej prokuratury okręgowej. - Biegła stwierdziła, że podawane przez oskarżonego ilości wypitego alkoholu dałyby o wiele wyższy wynik niż miał w chwili badania. A świadkowie twierdzą, że oskarżony nie wchodził do żadnego domku letniskowego.

Sąd utrzymał wyrok. Sędzia Dariusz Dumanowski podkreślił, że kara nie jest izolacyjna, a trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów - według obecnych przepisów - najniższy z możliwych.

Ten wyrok jednak nie oznacza utraty stanowiska wójta. Według Kodeksu wyborczego, prawa wybieralności nie ma osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne. Tymczasem wójt został skazany na karę grzywny. Andrzej Żmuda -Trzebiatowski nie utraciłwięc prawa wybieralności, więc jego mandat nie zostanie wygaszony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza