Drukarka pojawiła się w III Liceum Ogólnokształcącym niedawno. To efekt starań nauczyciela informatyki w III LO Krzysztofa Labudy, który jest jednocześnie trenerem Akademii Apple.
- O takim urządzeniu myśleliśmy już od dawna, ale na przeszkodzie stały kwestie finansowe. Staraliśmy się pozyskać dofinansowanie w ramach grantów i projektów. Za trzecim razem udało się - cieszy się Krzysztof Labuda.
Szkoła uzyskała wsparcie z programu grantowego Bank Ambitnej Młodzieży Banku Zachodniego WBK. Kwota, jaką otrzymała placówka - 3,5 tys. zł - wystarczyła na zakup wymarzonej drukarki 3D.
Po co w szkole takie urządzenie?
- Takie drukarki coraz intensywniej wchodzą w naszą rzeczywistość. Są nierozłącznym elementem postępu technicznego - wyjaśnia Krzysztof Labuda.
Uczniowie III LO nie tyle uczą się drukowania, ile projektowania przedmiotów, które potem zostaną wydrukowane.
- Projektowanie w 3D pobudza naszą kreatywność, zwiększa motywację i zaangażowanie podczas zajęć - mówi Paulina Gut z klasy III b o profilu informatyczno-graficznym.
- Wydruk 3D daje możliwość fizycznego dotknięcia zaprojektowanego modelu - dodaje jej koleżanka z klasy Karolina Urzędowska.
Drukowanie w 3D wymaga cierpliwości, bo proces może trwać nawet kilka godzin. Poza tym nie jest to tanie przedsięwzięcie. Sporo kosztuje nie tylko samo urządzenie, ale również materiał do drukowania - tworzywo ABS. Kilogramowa rolka tego materiału kosztuje 120 zł.
Także sama pracownia komputerowa w III LO w Słupsku również została wyposażona za pieniądze z dotacji. Osiem lat temu szkoła otrzymała dofinansowanie unijne, za które zakupiono sprzęt marki Apple. Działa do dziś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
