Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małżeństwo z Ustki straciło 40 tys. Wciąż oszukują "na wnuczka"

olo
Małżeństwo z Ustki straciło 40 tys. Wciąż oszukują "na wnuczka".
Małżeństwo z Ustki straciło 40 tys. Wciąż oszukują "na wnuczka". Archiwum
Małżeństwo z Ustki oszukane metodą "na wnuczka". Bardziej czujna była 79-latka ze Słupska.

Najpierw zadzwonił telefon od podającego się za członka rodziny wnuczka. Zmieniony głos miał być efektem choroby. Mężczyzna prosił o pożyczenie dużej sumy pieniędzy. Zaraz po tym telefonie był kolejny.

Jak informuje słupska policja tym razem telefonował funkcjonariusz policji, który miał zapewniać, że poprzednia rozmowa była próbą wyłudzenia pieniędzy. Oszust miał być namierzony, ale pieniądze trzeba przekazać "policji", bo mają pomóc w jego ujęciu.

- Właśnie w ten sposób oszczędności straciło małżeństwo z Ustki - informuje kom. Robert Czerwiński, rzecznik KMP w Słupsku. - 80-letni mieszkańcy uzdrowiska zaufali oszustom i przekazali 40 tysięcy złotych. Inaczej sytuacja wyglądała w Słupsku, gdzie próbowano wyłudzić 30 tysięcy złotych od 79-letniej kobiety. Po zakończeniu rozmowy pani się zreflektowała. Do przekazania kwoty nie doszło.

Policja przestrzega że nigdy nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy też nie żąda przekazania jej pieniędzy. W sytuacji gdy o to prosi w najprawdopodobniej jest oszustem. Wówczas najlepiej zakończmy rozmowę. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy dzwonić pod 997 lub 112. Warto również skontaktować się z najbliższą rodziną i powiadomić ich o próbie oszustwa.

Zobacz także: Dwaj aresztowani za groźny rozbój. Policja szuka świadków

Przeczytaj także:

Kabareton w Dolinie Charlotty. Jubileusz Neo Nówki
Nawałnica nad regionem. Powalone drzewa, interwencje strażaków
Tak wygląda Słupsk z góry
Chmury nad Doliną Charlotty. Czy to undulatus asperatus?
Kolizja trzech aut na ul. Portowej w Słupsku (wideo, zdjęcia)
Rozpoczęły się wakacje. W Ustce plaża naprawdę szeroka
Polonez szóstoklasistów na zakończenie szkoły (zdjęcia)

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza