Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młody ustczanin załatwił się pod krzyżem. Odpowie przed sądem

Bogumiła Rzeczkowska
Według artykułu 196. Kodeksu karnego osoba, która obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
Według artykułu 196. Kodeksu karnego osoba, która obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Zdjęcie ilustracyjne
Prokuratura Rejonowa w Słupsku oskarżyła ustczanina o zbezczeszczenie krzyża przy kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Ustce.

20-letni Mateusz W. z Ustki odpowie przed sądem za to, że obsikał przykościelny krzyż. Prokuratura Rejonowa w Słupsku zakończyła śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia.

- Do zbezczeszczenia krzyża doszło 14 lipca w Ustce przy ulicy Marynarki Polskiej na terenie parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela - mówi Renata Krzaczek-Śniegocka, szefowa słupskiej prokuratury rejonowej.

- Według ustaleń postępowania, 20-letni Mateusz W, mieszkaniec Ustki, dokonał obrazy uczuć religijnych, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej w postaci znaku krzyża, poprzez załatwienie potrzeby fizjologicznej.

Według artykułu 196. Kodeksu karnego osoba, która obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

Zobacz także: 100 kg nielegalnego tytoniu w samochodzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza