Pierwszy poważny sztorm i wiatr, który nawiedził południowe wybrzeże Morza Bałtyckiego na początku października, naruszył konstrukcję, która miała ochraniać wybrzeże na wysokości Ustki.
Kilkadziesiąt pali ostróg, zostało wyrwanych przez niszczycielska siłę morza, inne z nich zostały natomiast naruszone.
O to, czy ostroga została wykonana prawidłowo zapytał, za naszym pośrednictwem, jeden z Czytelników, który zastanawia się, „dlaczego pale są dziwnie krótkie i dlaczego je ktoś poskręcał razem przy końcu? Może domyślał się konsekwencji tak płytkiego wbicia”. O odpowiedź poprosiliśmy w Urzędzie Morskim.
- W dokumentacji projektowej określono minimalną głębokość wbicia pala. Projektant dopuścił do wbicia pali w poszczególnych sekcjach poniżej projektowej głębokości, jeżeli wpęd (zagłębianie w grunt) pala od uderzenia młota wynosi 2 mm lub mniej w przypadku, gdy wpęd pala wynosi powyżej 2 mm, pal należy wbijać do założonej głębokości projektowej (5 m lub 5,5 m). Odnośnie „poskręcania ” pali - informujemy, iż ostrogi są uzupełniającym elementem całości konstrukcji systemu ochronnego, konstrukcja niniejsza wywołuje spowolnienie prądów wzdłuż brzegowych stymulujące sedymentacje rumowiska. Ostatni odcinek 60 m jest wzmocniony poprzez skleszczenie głowic pali belkami drewnianymi - brzmi odpowiedź biura prasowego Urzędu Morskiego w Słupsku. Urzędnicy sprawdzają, jak silnie konstrukcja została uszkodzona i czy na jej uszkodzenie wpływ miała wada konstrukcyjna.
ZOBACZ TAKŻE: Wichury w regionie. Na Bałtyku sztorm
Przeczytaj także:
- "Ugotowani" w Słupsku (zdjęcia)
- Wizytówka, która zakwitła na mokradłach
- Przepiękny Słupsk na Instagramie. Zobacz niesamowite zdjęcia
- Policyjny pościg na DK 6. Kierowca uderzył w drzewo
- Słupszczanie skakali dla chorej Natalki (zdjęcia)
- Magiczny Słupsk nocą. Zobacz zdjęcia naszej internautki
Wzdłuż usteckiej plaży pływały elementy niedawno ukończonych ostróg brzegowych, które miały ją chronić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?