Nikomu nic się nie stało. Na miejscu pracowała straż pożarna. Uszkodzony został jeden z pojazdów, który stał w pobliżu. Nie wiadomo też dlaczego drzewo się przewróciło.
Mieszkańcy okolicznego domu byli wściekli na władze Ustki, które obwiniają za zaistniałą sytuację.
- To skutek działań, w właściwie ich braku, ludzi pana burmistrza - mówi właściciel przegniecionego auta. - Cud, że nikomu nic się stało. Drzewo było całkowicie spróchniałe i od dawna groziło zwaleniem. Pisaliśmy w tej sprawie do ratusza i prosiliśmy o usunięcie drzewa. Ponaglaliśmy nawet, ale mówiono, że procedury wycięcia trwają.
Przeczytaj inne artykuły na gp24.pl:
- Zdemolowali auto na ul. Sobieskiego (zdjęcia)
- Jolanta Szczypińska: Ustawa antyaborcyjna powinna być ostrzejsza
- Martwy las na plaży w SPN. Jak tam dotrzeć?
- 35. rocznica katastrofy. Niepublikowane zdjęcia
- Rozpoznaj słupskie ulice (TRUDNIEJSZY QUIZ)
Follow https://twitter.com/gp24_pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?