- W grudniu spotykamy się z władzami Ustki i będziemy rozmawiać o przywróceniu połączenia promowego z Ustki na Bornholm - mówi Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej. - Jest duża szansa na sukces rozmów.
Połączenie promowe mogłoby kursować tylko latem. Raz w tygodniu, prawdopodobnie w soboty. Utrzymane zostałyby także dotychczasowe połączenia promowe z Darłowa na Bornholm.
Prom z usteckiego portu kursował na Bornholm do 2005 roku. Przestał, bo musiał często omijać zamykany przez wojsko teren morskiego poligonu. Przez ostatnie lata pasażerowie z Ustki byli dowożeni autobusami do Darłowa i dopiero tam wchodzili na pokład promu.
Teraz ma się to zmienić. - Burmistrz Olech ma dobre kontakty z wojskowymi więc powinno udać się uzyskać zgodę na przepływanie statku przez poligon - mówi Marek Kurowski, wiceburmistrz Ustki.
Usteccy urzędnicy też zaangażowali się w walkę o prom. Bardziej niż o uzyskanie sezonowego połączenia kolejowego z Warszawy przez Gdańsk i Lębork. - Ustka ma mało miejsc parkingowych i latem dusi się od samochodów.
Wielu turystów przyznaje, że chętnie zostawiłoby pojazdy w domu i dojechało do nas pociągiem, ale nie ma takich możliwości - zaznacza Wszółkowski. - Ekspres to byłaby oferta do tych, którzy chcą podróżować wygodnie i są gotowi za to sporo zapłacić.
W czasie ostatniej sesji Rady Miasta Wszółkowski skierował interpelację, żeby władze miasta zajęły się tym tematem. - Nawet nie słyszałem tej propozycji - twierdzi jednak Kurowski.
- Ofertę na 2008 rok już zamknęliśmy i możliwe jest wyznaczenie tylko specjalnych pociągów tylko z okazji jakiś dużych wydarzeń - mówi Anna Różycka z PKP Intercity. - Aby ustalić pociągi na rok 2009 Ustka musi zgłosić się do nas jak najszybciej. Najpóźniej do końca tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
