Taka sytuacja zdarzyła się w Ustce po raz pierwszy.
Ustecka żeglarka Natasza Caban samotnie opływa świat od połowy ubiegłego roku. Po pokonaniu części trasy okazało się, że wycofało się kilku sponsorów. Plan rejsu żeglarka przedstawiła na posiedzeniu jednej z komisji usteckiej rady miasta.
Efekt rozmów przerósł najśmielsze oczekiwania młodej ustczanki. Jeden z radnych zaproponował, że odda jej pieniądze z pięciu kolejnych diet. Łącznie ok. 5 tys. zł. Co ciekawe, radny-dobroczyńca chce pozostać anonimowy. Wsparcie zadeklarował także burmistrz Jan Olech. Dodatkowo z kasy miasta żeglarka dostanie 30 tysięcy złotych.
- Zaskoczył mnie ten gest - mówi Natasza Caban. - To dobra inwestycja dla Ustki. - Po zakończeniu rejsu będę jeździła do wielu miast, spotykała się z ludźmi i opowiadała, że jestem z Ustki.
Koszt rejsu to 130 tys. euro. Ustczanka zapewnia, że w czerwcu znów będzie kontynuować rejs.
(map)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?