- Zgodnie z terminem córeczka miała urodzić się w moje urodziny - 10 stycznia - opowiada Aleksandra Gleń ze Słupska.
- Tymczasem zrobiła niespodziankę i urodziła się nagle 23 października, w 28. tygodniu ciąży. Jej waga spadła do 980 gramów. Patrzeć na takie maleństwo to dla rodziców trudne przeżycie. Na szczęście mała jest pod świetną opieką na usteckiej neonatologii, a ja mogę z nią być prawie cały czas i uczyć się jak pielęgnować takie maleństwo. Ada rozwija się dobrze i mam nadzieję, że na święta wyjdziemy już do domu. Jednak wiem, że potem czeka nas jeszcze ciężka praca, długa rehabilitacja.
I właśnie kilkadziesiąt takich dzieci, wcześniej urodzonych i rehabilitowanych w słupskim szpitalu, przyjechało ww wtorek do Ustki na obchody Międzynarodowego Dnia Wcześniaka.
- Wcześniaków w szpitalu w Ustce rodzi się 14 procent na około 1200-1300 porodów rocznie. W Polsce ten odsetek wynosi około siedem procent. U nas jest tak wysoki, bo hospitalizujemy mamy z ciąż zagrożonych z całego regionu - opowiada Katarzyna Antypiuk, koordynator oddziału neonatologicznego słupskiego szpitala w Ustce.
- Większości tych wcześniej u nas urodzonych dzieci jesteśmy w stanie pomóc tu, na miejscu. Do szpitali trzeciostopniowych o wyższej referencyjności trafiają tylko te urodzone przed 27. tygodniem ciąży i te wymagające specjalistycznego postępowania z powodu wad wrodzonych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?