Mamy wysyp borowików. Każdy, kto lubi grzyby właśnie teraz powinien wybrać się do lasu. Z pustym koszykiem nikt nie wróci.
Sezon grzybowy w pełni. W tym roku grzyby wyjątkowo obrodziły. I to dość wcześnie, bo już w połowie sierpnia. Warto więc wybrać się na przyjemny spacer po lesie, by przynieść do domu pachnące zbiory. Aby jednak grzyby wyszły nam na zdrowie trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach. Pamiętajmy, że do koszyków zbieramy tylko te, do których mamy pewność, że są jadalne. Nie zbieramy zbyt młodych osobników, bo te trudno odróżnić i jeszcze nie widać cech charakterystycznych dla danego gatunku.
Zbieraj grzyby z głową
Co zrobić, gdy nie mamy pewności, czy dany grzyb jest jadalny? Można udać się do miejscowej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Tu pracownicy powinni pomoc w klasyfikacji grzybów.
W Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bytowie można bezpłatnie sprawdzić czy dany grzyb jest jadalny. W stacji pracuje trzech klasyfikatorów grzybów, którzy posiadają uprawnienia do oceny wyłącznie grzybów świeżych. Klasyfikacja grzybów odbywa się w godz. 7.25-15 od poniedziałku do piątku.
Nie zbieramy robaczywych grzybów
Wiele osób uważa, że robaczywe grzyby nadają się do suszenia. - Grzyby robaczywe nie nadają się do spożycia, nawet po obróbce termicznej – wyjaśnia pracownica bytowskiego sanepidu. - Pod wpływem wysokiej temperatury „robaki” opuszczają grzyb, natomiast pozostawiają w nim swoje szkodliwe dla zdrowia odchody.
Tak więc grzybów robaczywych nie zabieramy do domu, zostawiamy w lesie, aby grzybobranie nie zaszkodziło naszemu zdrowiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?