MKTG SR - pasek na kartach artykułów

XVIII Międzynarodowy Maraton w Lęborku wygrał Tomasz Drąg (zdjęcia)

Krzysztof Niekrasz
Start do maratonu.
Start do maratonu. Fot. Kamil Nagórek
Na listę triumfatorów XVIII Międzynarodowego Maratonu Ekologicznego pamięci Tomasza Hopfera w Lęborku wpisał się 33-letni Tomasz Drąg. Maratończyk z Truchcika Łubianka za zwycięstwo otrzymał 3000 zł.
Zdjecia z XVIII Miedzynarodowego Maratonu w Leborku.

Maraton w Lęborku

W imprezie uczestniczyło 211 osób. Rywalizację ukończyło 199 uczestników.

Od początku zawodnicy dawali z siebie wszystko i narzucili nadzwyczajne tempo. Takim obrotem sprawy był zaskoczony nawet sam Jan Huruk, olimpijczyk w maratonie z 1992 roku w Barcelonie, obserwator zawodów. W miarę upływu sił prowadzących tempo słabło. Faworytom nie zależało na czasach, a na premiach pieniężnych. Od półmetka do zdecydowanego ataku ruszył Tomasz Drąg.

Biegacz z Łubianki biegł na wielkim luzie, ale czuł za plecami mocno naciskającego Ukraińca. Był nim Valerij Dekanenko. W takiej kolejności zameldowali się na mecie na placu Pokoju w Lęborku. Zwycięzcy z Klubu Maratończyka Truchcik zmierzono czas 2.27.49 godz. Jego najgroźniejszy rywal zza wschodniej granicy przechodził krótki kryzys w końcówce i ostatecznie maratoński dystans pokonał w czasie 2.28.00 godz. Na trzecim miejscu przybiegł Marek Dzięgielewski z Klubu Biegacza im. Piotra Sękowskiego Płońsk - 2.36.03 godz.

Dalsza klasyfikacja czołówki wczorajszego maratonu: 4. Piotr Pobłocki (UKS Ekonomik Maratończyk Lębork) - 2.37.06 godz., 5. Paweł Szymandera (Toruń) - 2.38.09 godz., 6. Jerzy Siemaszko (Opole) - 2.38.09 godz., 7. Ryszard Zaborski (Koszalin) - 2.39.23 godz., 8. Antoni Cichończuk (Flota Gdynia) - 2.40.43 godz., 9. Piotr Taczka (Ostrów Wielkopolski) - 2.41.33 godz., 10. Dariusz Guzowski (WSzH-E Łódź) - 2.43.33 godz.

Ze stawki kobiet najszybszą maratonką okazała się Arleta Meloch z Grudziądza. Jej czas to 2.44.12 godz. Za ten sukces zwyciężczyni otrzymała 3000 zł. Druga finiszowała Volha Yudziankova. Białorusinka miała czas 3.04.51 godz. Trzecia lokata przypadła Marii Kawiorskiej (Pszczew) - 3.13.59 godz.

- Jestem zadowolony, bo wygrałem nawet pewnie - ocenił 33-letni Tomasz Drąg. - Biegło mi się bardzo dobrze. Czułem się znakomicie. Warunki pogodowe były sprzyjające. Czasami wiał wiatr. Doping kibiców na trasie mnie jeszcze mocno uskrzydlił. Dziękuję tym wszystkim, którzy nie żałowali mi oklasków. Trasa była trudna i urozmaicona. Ja lubię biegać w takiej ekologicznej scenerii.

Słowa uznania należą organizatorom, którzy sprawnie i profesjonalnie przeprowadzili imprezę. Maraton w Lęborku to nie tylko zmagania na przeszło czterdziestokilometrowej trasie, ale także sportowe święto z wieloma imprezami towarzyszącymi, ulegającymi zresztą - z roku na rok - coraz korzystniejszym przemianom. To wszystko jest zasługą Krzysztofa Pruszaka i całego komitetu organizacyjnego przedsięwzięcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza