Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamieszanie w akademikach Akademii Pomorskiej w Słupsku. O co chodzi? [zdjęcia]

Wojciech Frelichowski
Wojciech Frelichowski
Kompleks akademików Akademii Pomorskiej w Słupsku znajduje się na terenie uczelnianego kampusu przy ul. Arciszewskiego
Kompleks akademików Akademii Pomorskiej w Słupsku znajduje się na terenie uczelnianego kampusu przy ul. Arciszewskiego Krzysztof Piotrkowski
Do 8 listopada część studentów Akademii Pomorskiej w Słupsku mieszakających w akademikach, musi się przenieść do innych pokoi lub opuścić kwaterunek. Skąd taka decyzja?

Z naszą redakcją skontaktowała się matka studentki Akademii Pomorskiej, która jest zakwaterowana w jednym z akademików słupskiej uczelni.

- Studenci mieszkający w akademikach dostali nakaz ich opuszczenia do 8 listopada - twierdzi matka studentki. Dodając, że nie podano przyczyny takiej decyzji.

- O co tutaj chodzi? Przecież przed miesiącem rozpoczął się rok akademicki. Teraz powstało zamieszanie. Studenci zamiast się uczyć muszą szukać nowego zakwaterowania. A co z tymi studentami, którzy podjęli pracę w Słupsku i dorabiają? Przecież tracąc zakwaterowanie na miejscu mogą także stracić pracę - pyta nasza czytelniczka.

Zapytaliśmy Akademię Pomorską, dlaczego studenci muszą opuścić akademiki.

- To nie do końca jest prawdą - wyjaśnia Marzena Łukasik, dyrektor ds. organizacyjnych Akademii Pomorskiej w Słupsku. - Mamy trzy akademiki, które w obecnej sytuacji epidemicznej oraz w związku ze zdalnym trybem nauczania na Akademii Pomorskiej nie są w pełni obłożone. To sprawia, że koszt utrzymania poszczególnych obiektów jest nieadekwatny do ich utrzymania. Dlatego podjęto decyzję, aby przekwaterować studentów tylko do jednego akademika, co pozwoli zracjonalizować koszty eksploatacji naszych obiektów.

Dyrektor Marzena Łukasik dodaje również, iż nie dla wszystkich studentów wystarczyło miejsca.

- Ponieważ obecnie na naszej uczelni obowiązuje zdalny tryb nauczania nie jest wymagana, a nawet nie jest wskazana, obecność studentów na zajęciach. Dlatego uznaliśmy, że część studentów, którzy mieszkają w okolicach Słupska nie musi teraz korzystać z akademików - mówi dyrektor Łukasik.

Nasza rozmówczyni odniosła się również do zarzutu, iż wykwaterowanie studentów, którzy pracują, utrudni im dotarcie do miejsca pracy.

- Uczelnia jest przede wszystkim odpowiedzialna za proces dydaktyczny. Nie bagatelizujemy faktu, że niektórzy studenci podejmują pracę w trakcie studiowania. Jednak w kwestii przydziału miejsca w akademiku obowiązują inne kryteria - oznajmia Marzena Łukasik.

Zobacz także: Rozmowa z prof. dr hab. Przemysławem Dąbrowskim z Instytutu Prawa i Administracji AP w Słupsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza