Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaśmiecony park Marii i Lecha Kaczyńskich w Lęborku (wideo)

Sylwia Lis
Schody mają zostać naprawione.
Schody mają zostać naprawione. Sylwia Lis
- W stawku parku Marii i Lecha Kaczyńskich jest pełno śmieci - zaalarmował nas czytelnik. - To wstyd, żeby to miejsce tak wyglądało. W wodzie są butelki, a schody rozsypują się.

W ciągu ostatnich dni do naszej redakcji zgłosiło się kilkoro czytelników z prośbą o interwencję. Ich skargi do- tyczyły w zasadzie tego samego miejsca: parku imienia Marii i Lecha Kaczyńskich. - Ten park to jedno z ulubionych miejsc wypoczynku naszych mieszkańców - mówi pan Jan z Lęborka.

- Pewnie ze względu na stawek. Miejsce jest faktycznie urokliwe, szczególnie o tej porze roku. Przychodzę tutaj co- dziennie, patrzę, jak po staw- ku pływają łabędzie i kaczki. Wśród alejek spacerują ma- my z wózkami i widać biegające dzieci. Widok wręcz sielski. Jednak wieczorami to miejsce przeradza się w pi- jacki lokal na świeżym powietrzu. W zasadzie nie ob- chodzą mnie ci ludzie, którzy piją alkohol, ale to, co robią ze śmieciami. Wczoraj, gdy tam byłem, w wodzie było pełno plastikowych butelek, starych reklamówek. Nie dość, że to brzydko wygląda, ale też jest niebezpieczne dla ptactwa. Kaczka, jak wpłynie w taką folię i się zaplącze, nie będzie miała szans na prze- życie. Nie wiem, jak często tutaj robione są porządki, ale najwyższy czas coś z tym zrobić.

Tu są miejsca lęgowe, przecież wszyscy cieszymy się, że w Lęborku jest tyle dzikich kaczek, że jest na co po- patrzeć i gdzie wypocząć, ale o to wszystko trzeba dbać. To był pierwszy sygnał od mieszkańca, z kolejnym zgłosiła się kobieta, mama dwóch chłopców. - Mieszkam w pobliżu parku, więc często chodzę tu na spacery - mówi pani Katarzyna.

- Bardzo lubimy to miejsce, bo jest zielono, nie ma samochodów, można faktycznie odpocząć. Kobieta zwróciła nam uwagę na bardzo zły stan schodów. - One się sypią - mówi lęborczanka.

- Schodząc z nich, można nie zauważyć ubytków. Tu bawią się dzieci, powinno być bezpiecznie. Niestety, tak nie jest. W ogóle denerwują mnie też ludzie, którzy zamiast śmieci wyrzucać do koszy, zostawiają je na ław- kach. No ja tego sprzątać nie będę, bo są od tego odpowiednie służby. Obie interwencje czytelników zgłosiliśmy pracownikom Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, gdzie obiecano nam zająć się problemami lęborczan. Podkreślono też, że park sprzątany jest systematycznie, ale regularnie nieodpowiedzialni mieszkańcy wyrzucają do wody śmieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza