Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ziemia bytowska rozkwitła... za Gomułki

Andrzej Gurba [email protected]
Zautomatyzowany Zakład Artykułów Gospodarstwa Domowego w Bytowie.
Zautomatyzowany Zakład Artykułów Gospodarstwa Domowego w Bytowie. FJN
W latach 1965-68 wiejskie ośrodki zdrowia w powiecie bytowskim dostały służbowe auta, a punkty felczerskie motorowery. To była innowacja na skalę krajową - donosił powiatowy komitet Frontu Jedności Narodu.

Dzięki służbowym autom lekarze i felczerzy mogli dotrzeć do większej liczby pacjentów.

- Korzyści z tego są olbrzymie i oczywiste. Lekarz może szybko dotrzeć do najbardziej zapadłej miejscowości i w porę udzielić pomocy choremu, ponadto zaś objąć opieką większą liczbę pacjentów. Pod względem opieki profilaktyczno-leczniczej nad ludnością wiejską powiat nasz zajmuje czołowe miejsce w województwie - chwaliła się bytowska propaganda.

Auta i motorowery to nie wszystko. W latach 1966-1970 oddano do użytku ośrodki zdrowia w Studzienicach, Budowie i Parchowie. Ponadto przekształcono punkt felczerski w Borzytuchomiu w ośrodek zdrowia, zwiększając w ten sposób ich liczbę w powiecie z trzech do sześciu i zapewniając ludności wiejskiej lepszą opiekę lekarską.

- Oprócz ośrodków zdrowia czynnych jest 7 punktów felczerskich i tyleż izb porodowych. Powiat podzielono na 10 rejonów leczniczych, z czego 6 posiada pełną obsadę lekarską, stomatologiczną i pielęgniarską. Tak zorganizowane lecznictwo podstawowe dla wsi zaspokaja potrzeby - uznano.

Wyleczyli dzieciom zęby
Front Jedności Narodu bardzo szczegółowo zajął się opieką medyczną w szkołach.

- Wszystkie szkoły w powiecie otoczone są stałą opieką lekarską lub felczerską, a do 33 szkół dojeżdża systematycznie pielęgniarka. Bytowska służba zdrowia zwróciła duża uwagę na leczenie uzębienia dzieci. Prowadzone ono jest w sposób planowy, z każdym rokiem zwiększa się liczba szkół i dzieci objętych tą akcją. Najlepiej świadczą o tym liczby. W roku szkolnym 1963/64 wyleczono uzębienie 318 dzieciom, zaś w roku ubiegłym lekarze-dentyści z wiejskich ośrodków zdrowia wyleczyli już 2741 małych pacjentów - czytamy w sprawozdaniu FJN. I dalej.

- Coraz lepszą pomocą chorym służy Powiatowa Przychodnia Obwodowa. Istnieje w niej 17 poradni specjalistycznych, z czego kilka powstało w dobiegającej obecnie końca kadencji rad narodowych m.in. poradnia laryngologiczna, chorób gośćcowych, zdrowia psychicznego. Zmodernizowano placówki służby zdrowia wyposażając je w nowy sprzęt medyczny. Zakupiono dwa aparaty rentgenowskie dla Szpitala Powiatowego i Powiatowej Przychodni Obwodowej, dwa aparaty rentgenowskie przenośne dla szpitala, wyposażono laboratorium analityczne szpitala w nowoczesny sprzęt diagnostyczny zakupiony za ponad ćwierć miliona zł. Niewiele mniejszą kwotę wydatkowano na wyposażenie przychodni.

Propaganda donosiła też, że spełniono postulat matek pracujących, które domagały się zwiększenia liczby miejsc w żłobku.

- Dzięki otrzymaniu od Ministerstwa Zdrowia subwencji w wysokości 1,1 mln zł w br. (1969 - dop. autora) przystąpiono do prac remontowych i adaptacyjnych w dawnym Domu Dziecka przy ul. Sikorskiego. Budynek ten wykorzystany zostanie na żłobek miejski liczący 100 miejsc. Powiększenie liczby miejsc o 50 rozwiąże aktualne kłopoty z umieszczeniem dzieci w żłobku - donosił FJN.

Praca dla młodych i mieszkania
Ówczesnej bytowskiej władzy sen z powiek spędzało stworzenie odpowiedniej liczby stanowisk pracy dla młodych ludzi. - Program wyborczy ustalał, że część nadwyżki siły roboczej zatrudnią nowo wybudowane zakłady pracy, część zaś wchłoną istniejące przedsiębiorstwa, w wyniku rozbudowy. Wspólne starania instancji partyjnej i Prezydium PRN o zlokalizowanie w Bytowie nowych zakładów pracy uwieńczone zostały sukcesem - donosił FJN.

- Dorobkiem ostatniej kadencji są dwa nowe, wybudowane od podstaw zakłady. - Spółdzielni Inwalidów "Metal" i Artykułów Gospodarstwa Domowego. Oba zakłady nowoczesne, zapewniające odpowiednie warunki bezpieczeństwa i higieny pracy, właściwe warunki socjalne. Szczególne znaczenie miało uruchomienie Zakładów Artykułów Gospodarstwa Domowego, gdyż zatrudniają one głównie kobiety dla których nie było pracy. Najbliższe lata przyniosą dalszy rozwój przemysłu bytowskiego. W Bytowie zlokalizowano oddział produkcyjny Bydgoskiej Fabryki Narzędzi. Będzie to duży obiekt (koszt ok. 40 mln zł.), który zatrudni docelowo około 600 osób, głównie absolwentów miejscowej Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Budowa rozpoczęta zostanie w roku bieżącym.

W perspektywie najbliższych lat przewidziana jest budowa jeszcze jednego dużego zakładu - betonów komórkowych w rejonie Osławy Dąbrowy. Będzie on produkował elementy prefabrykowane dla budownictwa. Surowca dostarczą miejscowe złoża. Koszt inwestycji szacuje się na 120 mln zł.

Nie wszystko jednak układało się zgodnie z życzeniem władz.

- Jednocześnie jednak, niestety, opóźniła się realizacja innych inwestycji - budowa nowych zakładów dla spółdzielni pracy "Postęp" i "Bytowianka", których załogi pracują obecnie w fatalnych warunkach. Powody tego są niezależne od władz powiatowych, które czynią starania, aby obie inwestycje jak najszybciej znalazły się w portfelu zleceń przedsiębiorstw budowlanych. Załoga "Postępu" już nawet sama przystąpiła do budowy nowego zakładu - czytamy w materiałach FJN.

Program wyborczy 1965 roku zakładał w zakresie budownictwa mieszkaniowego wybudowanie 350 izb mieszkalnych z funduszów rad narodowych, intensywny rozwój budownictwa spółdzielczego i indywidualnego, jako głównej drogi poprawy sytuacji mieszkaniowej ludności miejskiej. - Z budownictwa rad narodowych przekazano do użytku w r. 1965 dwa bloki (ogółem 198 izb), które miano oddać w poprzedniej kadencji. W latach 1966-68 wybudowano również dwa bloki o 270 izbach oraz rozpoczęto budowę dwóch kolejnych.

Bloki te stawiane są przy ul. Armii Ludowej, oddanie ich do użytku przewiduje się w roku bieżącym. Liczyć one będą 196 izb. Część mieszkań zarezerwowano dla załogi Bydgoskiej Fabryki Narzędzi i Zjednoczenia Budownictwa Rolniczego, które pokrywają koszty budowy. W sumie program budownictwa mieszkaniowego na bieżącą pięciolatkę z funduszów rad narodowych będzie wykonany.

350 izb nie zaspokoiłoby podstawowych potrzeb na tym odcinku. Dlatego niezbędne było zorganizowanie spółdzielni mieszkaniowej, popularyzowanie jej działalności w celu pozyskania jak największej liczby członków, rozwinięcie budownictwa spółdzielczego. Bytowska Spółdzielnia Mieszkaniowa dobrze wywiązała się ze swoich obowiązków. W stosunkowo krótkim czasie powiększyła kilkakrotnie liczbę swoich członków i przystąpiła do budowy pierwszych domów spółdzielczych. Pierwszy blok stanął już w r. 1967.

Klucze do nowych mieszkań otrzymało wówczas 60 rodzin. Za rok oddano do użytku drugi blok, o 45 mieszkaniach. Obecnie buduje się kolejny blok - donosił FJN.

Władze cieszyły się, że ludzie więcej wydawali pieniędzy w sklepach. Tak wynikało z ówczesnych statystyk. - O ile w roku 1965 statystyczny mieszkaniec powiatu wydał na zakup różnych towarów 7081 zł, to w roku ub. już 8902 zł. Charakterystyczne są to liczby, obrazujące dobitnie wzrost dochodów ludności. Nastąpiły korzystne zmiany w strukturze sprzedaży. Wzrósł popyt na telewizory, pralki, lodówki.

Lepsze było zaopatrzenie w artykuły pierwszej potrzeby i codziennego użytku, jednak nie zawsze i nie we wszystkich asortymentach można było zaspokoić zapotrzebowanie. Np. nie-pełne było zaopatrzenie w materiały budowlane, niektóre artykuły dziewiarskie, obuwie skórzane, mięso, przetwory mięsne i ryby. Braki były spowodowane nie tylko niedostatecznymi dostawami, ale także niedociągnięciami w pracy handlowców. Na sprawy te większą uwagę zwrócić muszą rady narodowe, gdyż braki w zaopatrzeniu powodują jeszcze wiele narzekań ludności - czytamy w materiałach FJN.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza