MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmęczona i wychudzona foka szara odpoczywa na plaży w Ustce

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Wideo
od 7 lat
W niedzielę w Ustce w pobliżu zachodniego falochronu spacerowicze zauważyli fokę. Specjaliści ocenili, że jest to samiec. Zmęczony i bardzo wychudzony. Może być stary, ale nie jest wykluczone, że ma jakieś obrażenia wewnętrzne spowodowane ćwiczeniami na poligonie.

Na piasku przy slipie w Ustce odpoczywa foka szara. Niestety, nie wygląda najlepiej. Jednak na razie nie ma potrzeby zabierania jej na leczenie.

- To foka szara. Specjaliści na podstawie przesłanych im zdjęć ocenili, że jest to samiec – mówi Dariusz Patoleta z Błękitnego Patrolu WWF, który pojawił się przy slipie po otrzymaniu zgłoszenia na telefon interwencyjny. - Ta foka może ważyć 150-200 kilogramów, ale wygląda na wychudzoną i wymęczoną. Leży i odpoczywa, a naszym zadaniem jest zabezpieczyć plażę na odległość kilkudziesięciu metrów, żeby nikt jej nie przeszkadzał.

Dariusz Patoleta wyjaśnia, że przyczyny takiego stanu foki mogą być różne.
- Może jest już stara, a może ma jakieś wewnętrzne obrażenia z powodu ćwiczeń na poligonie. W takich sytuacjach zawsze kontaktujemy się ze Stacją Morską Uniwersytetu Gdańskiego i weterynarz podejmuje decyzję, czy foka trafi do ośrodka rehabilitacyjnego. Młode zazwyczaj zabieramy na Hel. W ubiegłym roku do stacji na leczenie trafiło około 90 fok. Jest ich mało na naszym Wybrzeżu i trzeba o nie dbać. W tym przypadku na razie nie ma potrzeby zabierania jej do foczego szpitala. Pilnujemy fokę na zmianę. Czekam na mojego zmiennika – Wojciecha Bagińskiego.

Dariusz Patoleta podkreśla, że foki nie można karmić, podchodzić do niej i w żaden sposób jej przeszkadzać, bo po prostu ucieknie do morza, a nie wiadomo dokładnie, w jakim jest stanie.

W Ustce w zeszłym tygodniu foka były widziana na plaży na wysokości Bunkrów Bluchera, a w kwietniu dwie odpoczywały po wschodniej stronie.

Stacja Morska im. Prof. Krzysztofa Skóry na Helu od lat zajmuje się ratowaniem fok. Do szpitala trafiają różne przypadki. Po leczeniu, rehabilitacji, odzyskaniu zdrowia i zdolności do samodzielnego życia zwierzęta są wypuszczane na wolność. To najpiękniejszy moment dla pracowników.

Fokom są nadawane imiona także od nazw miejscowości, w których zostały znalezione. Na liście pacjentów znalazł się Ustek.

Kontakt w przypadku zauważenia foki: Błękitny Patrol WWF - 795 536 009 lub Stacja Morska – 601 889 940.

Wolontariuszy należy powiadomić w przypadku każdego spotkania foki i przekazać informacje, czy jest to szczenię, czy dorosła foka, czy ma jakieś widoczne obrażenia, czy wygląda na zdrową, czy chorą. Do foki nie można podchodzić, nie wolno jej dotykać i płoszyć do wody. Niech odpoczywa na brzegu morza. Jeśli spacerujemy z psem, trzeba go trzymać na smyczy. Jeśli foka jest martwa, również należy poinformować o tym Błękitny Patrol WWF lub Stację Morską. Trzeba pamiętać, że niepokojona foka może ugryźć. Mimo łagodnego wyglądu jest to dzikie zwierzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza