Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrezygnował z mandatu i... wygrał wybory uzupełniające. W Dębnicy Kaszubskiej bez zmian

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Fot. Google Maps
Były przewodniczący rady gminy po rezygnacji wygrywa wybory uzupełniające. W niedzielę w gminie Dębnica Kaszubska odbyły się wybory uzupełniające do Rady Gminy Dębnica Kaszubska w okręgu wyborczym nr 8. Zdecydowane zwycięstwo w nich odniósł Krzysztof Badowski z komitetu wójt Iwony Warkockiej. Ten sam, który w styczniu zrezygnował z przewodniczenia radzie gminy i mandatu radnego.

W tym okręgu do głosowania uprawnione były 254 osoby. W niedzielnych wyborach udział wzięło 119, frekwencja była więc dużo wyższa niż w Ustce gdzie tego dnia wybierano burmistrza. Oddano trzy głosy nieważne a 116 ważnych. Krzysztof Badowski z KWW Iwony Warkockiej dostał aż 89 głosów. Jego kontrkandydatka z komitetu Dajemy szansę na zmianę, Dominika Magdalena Filipczyk otrzymała 27 głosów.

Po niedzielnych wyborach układ polityczny w gminie utrzymał się więc, opozycja przegrała. Zasadne jest tylko pytanie, po co to było?

Jak informowaliśmy przewodniczący rady gminy w Dębnicy Kaszubskiej zrezygnował z mandatu, bo jak zapowiedział w styczniu chce podać się weryfikacji ze strony wyborców i jak powiedział tak zrobił. Wywalczył teraz powrót do rady.

Wszystko było pokłosiem walki politycznej w samorządzie tej gminy. Podczas sesji Krzysztof Badowski wygłosił oświadczenie, w którym powiedział "Zrzekam się mandatu, aby raz na zawsze zakończyć konflikt, który nie służy ani radzie, ani gminie, ani wójtowi, a w szczególności mieszkańcom". Potem jednak skrytykował opozycyjnych radnych, którzy w grudniu złożyli wniosek o jego odwołanie i zapowiedział swój powrót, bowiem wystartuje w wyborach uzupełniających, oddając się ocenie wyborców. Wcześniej próbowano pozbawić mandatu radnego opozycyjnego Bartłomieja Tutaka.Ten jednak się obronił i zaatakował przewodniczącego rady, także argumentami prawnymi.

Bartłomiej Tutak, radny rady gminnej, który stał za wnioskiem o odwołanie przewodniczącego podsumował wtedy: – Dokonał słusznego kroku, bo bycie przewodniczącym a prowadzenie działalności gospodarczej to dwie różne kwestie i my te kwestie – bycie przewodniczącym i bycie biznesmenem – chcieliśmy wyraźnie rozdzielić.

Teraz wyborcy w większości stanęli po stronie Krzysztofa Badowskiego i wraca on do rady.

Zobacz także: Awantura w Dębnicy Kaszubskiej. Radny atakuje władze gminy i przewodniczącego rady gminnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza