MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwierzęta też marzną, otwórz okienko w piwnicy. Piesek czeka na dom

Fot. Animalsi
Fiodor szuka ciepłego domu.
Fiodor szuka ciepłego domu. Fot. Animalsi
Zima doskwiera także zwierzakom. O przynajmniej jeden ciepły posiłek, ocieploną budę i otwieranie okienek w piwnicach apelują lęborscy Animalsi.

Zaadoptuj Fiodora

Zaadoptuj Fiodora

Piesek na zdjęciu ma kilka lat. Jest niewysoki, z burzą sierści. Jest bardzo wyziębiony. Jak mówią opiekunki, Fiodor to mała przylepa, typowy kanapowiec, a nie pies do budy.

Jest bardzo zabiedzony, ma kołtuny, ale w dobrych rękach wypięknieje. Dobrze byłoby, gdyby trafił do osoby, która ma sporo wolnego czasu. Zwłaszcza w pierwsze dni, kiedy będzie musiał się zaadaptować. Kontakt: 607729353.

Fiodor od kilku dni jest pod opieką OTOZ Animals w Lęborku. Trafił tutaj z jednej z podlęborskich wiosek. Został odebrany właścicielce podczas interwencji. Pies trzymany był na łańcuchu, przywiązanym do prowizorycznej, rozpadającej się budy. Na podłodze nie było nawet ściółki, Fiodor spał na gołej ziemi, rzadko dostawał jeść.

- Był tak przemarznięty, że kiedy w samochodzie dostał ciepły koc, zagrzebał się w niego po czubek nosa - mówi Agnieszka Śpiewak z lęborskich Animalsów. Takich psów, jak Fiodor, jest w okolicach Lęborka i w samym mieście wiele.

Miłośnicy zwierząt apelują, aby ze względu na pogodę, która daje się we znaki też naszym milusińskim, zadbać o zwierzaki. Te, które są przy budzie, łańcuch powinny mieć przyczepiony do obroży, a nie bezpośrednio na szyi. Jeśli zwierzę ma na niej otarcia, żelazny łańcuch potrafi przymarznąć. Buda powinna być ocieplona, sucha, nie zapominajmy o wyścieleniu jej słomą. Przy wejściu można nawet zawiesić kawałek jakiegoś materiału jako zasłonkę, żeby psu nie wiało bezpośrednio do budy.

- Pamiętajmy, że stare, schorowane, wychudzone psy, tak jak i szczeniaki, nie dadzą sobie rady na mrozie. Na noc musimy je schować - mówi Agnieszka Śpiewak i przypomina, że w zimę powinniśmy psom przynajmniej raz dziennie dać do zjedzenia coś ciepłego, najlepiej na noc. - Nie można zwierząt karmić samą suchą karmą, bo powoduje ona, że chce im się pić. Jeśli jesteśmy na miejscu, to możemy pieskowi dolać wody do miski, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, woda najpewniej zamarznie - podkreśla.

Dobrym pomysłem jest, jeśli tylko pies nie ma nic przeciwko, założenie zwierzakowi z krótką sierścią ciepłego kubraczka.

Podczas mrozów cierpią też koty. Wolnobytujące stworzenia najczęściej nie mają gdzie się schronić.
Stąd apel o pozostawienie zimą otwartych okienek w piwnicy.

- Koty schronią się, a nie nabałaganią, jak sobie wyobrażamy. Poza tym pamiętajmy, że są to bardzo potrzebne stworzenia, szczególnie jeśli w piwnicy zalęgły się nam szczury - mówi Agnieszka Śpiewak i dodaje, że jeśli koty nie będą miały się gdzie w nocy schronić, zamarzną. - W innych miastach samorządy dofinansowują na osiedlach specjalne budki dla kotów, gdzie mogą one przezimować. U nas, niestety, nie. Dlatego o pomoc w przezimowaniu zwierząt prosimy mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza