MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bogaty nawóz z cuchnącego osadu

Andrzej Gurba [email protected]
Rolnicy chętnie korzystają z nawozu wyprodukowanego z pościekowego osadu, bo jest wysokiej jakości i za darmo.
Rolnicy chętnie korzystają z nawozu wyprodukowanego z pościekowego osadu, bo jest wysokiej jakości i za darmo.
Odpady z oczyszczalni ścieków mogą stać się cennym nawozem. W naszym regionie osad coraz częściej użyźnia pola uprawne.

Przez osad z podmiasteckiej oczyszczalni ścieków wysypisko śmieci w Gatce pływało. Osad wywożono tu jako zwykły odpad. Maź to w większości woda. Nie potrzebny był więc nawet deszcz, aby wysypisko odpadów stałych zamieniło się w składowisko opadów płynnych.

- To był ogromny problem - przyznaje Dariusz Zagaja, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Miastku. Od kilku lat mamy z tym spokój. Teraz osad w całości wykorzystywany jest przez okolicznych rolników jako wysokiej jakości nawóz.
Miastecki ZWiK zainwestował w urządzenia. Osad jest napowietrzany, odwadniany na prasie i w końcu mieszany z palonym wapnem. To ostatnie niszczy niepożądane bakterie i wirusy. Po takiej obróbce osad staje się nawozem.

- Rolnicy chętnie z niego korzystają. Tym bardziej, że jest darmowy. Sami też wozimy go na pola. Gospodarze muszą go tylko rozrzucić - informuje Zagaja.
Stałe umowy ze ZWiK-iem ma podpisanych kilkunastu rolników.

- Nie ma jednak problemu, aby podpisać nowe. Warunek jest w zasadzie tylko jeden. Gospodarz na własny koszt musi wykonać badanie gleby na swoim polu - oznajmia dyrektor.

ZGODNIE Z PRZEPISAMI

ZGODNIE Z PRZEPISAMI

Według prawa osady ściekowe mogą być stosowane:
w rolnictwie rozumianym jako uprawa wszystkich płodów rolnych wprowadzanych do obrotu handlowego włączając w to uprawy przeznaczone do produkcji pasz, do rekultywacji terenów w tym gruntów na cele rolne, do dostosowania gruntów do określonych potrzeb wynikających z planów gospodarki odpadami, planów zagospodarowania przestrzennego lub decyzji w warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu,
produkcji kompostu, uprawy roślin nieprzeznaczonych do spożycia i produkcji pasz.

Z roku na rok jest coraz więcej gmin, które w ten sposób zagospodarowują osady. Lada dzień na pola trafi pierwszy nawóz z pościekowego osadu z podbytowskiej oczyszczalni ścieków w Przyborzycach.

- Osad z wapnem mieszamy na razie ręcznie, ale rozpoczęła się modernizacja obiektu i pod koniec roku powstanie stacja higienizacji osadu - mówi Renata Drab, kierownik oczyszczalni. Odbiorcą nawozu będzie rolnik, który rozrzuci go na 60 hektarów. Jego pola zostały wcześniej przebadane. Po budowie stacji higienizacji osadu nawóz będzie produkowany na szerszą skalę.

Za rolnicze wykorzystanie osadu wzięła się też gmina Tuchomie. Samorząd kosztem 300 tysięcy złotych instaluje w miejscowej oczyszczalni system odsączania osadu i wzbogacania go. Urządzenia mają być gotowe w połowie roku. Do oczyszczalni w Tuchomiu będą przywożone osady z oczyszczalni w Kramarzynach i Modrzejewie. Nawóz w pierwszym rzędzie ma trafić na gminne grunty.

Bardziej zaawansowaną technologią zagospodarowania pościekowych osadów są kompostownie. Od kilku lat działa ona w Słupsku. Osad poddawany jest fermentacji w specjalnych komorach, gdzie odzyskiwany jest biogaz. Następnie osad jest kompostowany i wykorzystywany w celach rolniczych. Budowa kompostowni planowana jest też w podbytowskim Sierżnie.

Zapewne za kilka lat nie będzie w naszym regionie gminy, w której pościekowy osad nie byłby wykorzystywany jak nawóz, czy źródło energii. Skorzystamy na tym wszyscy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza