MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O dojazdach już zapomnieli

Konrad Remelski [email protected] tel. (059) 857 35 72
Terapeutka, Anna Mąka i Emilia Balina w trakcie zajęć z Mateuszem i Kasią.
Terapeutka, Anna Mąka i Emilia Balina w trakcie zajęć z Mateuszem i Kasią.
Rodzice niepełnosprawnych dzieci nie będą już marnować pieniędzy na kosztowne dojazdy na rehabilitację do Słupska czy Koszalina. Dzięki kościerskiej fundacji zajęcia są prowadzone na miejscu.

Niepełnosprawnymi z Miastka zainteresowała się fundacja "Sprawni inaczej". W mieście utworzyła "Dom Samopomocy" i dzięki wsparciu gminy wyposażyła jedną z sal w sprzęt rehabilitacyjny dla dzieci i dorosłych. Specjaliści objęli szczególną opieką dwadzieścioro najmłodszych.
- Są to maluchy z różnymi schorzeniami: zespołem Downa, autystyczne, z porażeniem mózgowym, wodogłowiem - wylicza rehabilitantka Emilia Balina. - Generalnie z upośledzeniem umysłowym od lekkiego do głębokiego. Zajęcia prowadzimy codziennie, ale każde dziecko korzysta z rehabilitacji dwa razy w tygodniu. To niewyobrażalne, że mamy musiały z nimi jeździć tak często do innego miasta. Myślę, że część, na pewno nie ze swojej winy, zaniedbywała ćwiczenia.
Z zajęć zadowoleni są przede wszystkim rodzice.
- To duża oszczędność czasu, a przede wszystkim nerwów i pieniędzy - ocenia jedna z matek dziecka z chorobą Downa. - Z każdego wyjazdu do Słupska wracaliśmy zmęczeni i jeszcze bardziej zestresowani niż przed wyjazdem. Taka rehabilitacja mijała się z celem.
Ćwiczenia rehabilitacyjne odbywają się głównie w tzw. uniwersalnym gabinecie usprawniania leczniczego, a także na piłkach lekarskich i materacach. - Ćwiczymy z dziećmi grupowo i indywidualnie - w zależności od typu schorzenia - dodaje rehabilitantka. - Dzięki temu dzieci są usprawniane fizycznie i chyba lubią te ćwiczenia, bo cieszą się już wchodząc do naszej sali.
W ramach terapii niepełnosprawne dzieci są leczone przez różne zajęcia. - Rozpoznają kolory, kształty, wykonują zadania manualne, układają klocki - tłumaczy terapeutka Anna Mąka. - Sporo mamy pomocy dydaktycznych, między innymi do koordynacji wzrokowo - słuchowej. Organizujemy dzieciom gry i zabawy usprawniające ich umysł.
- To wspaniała sprawa, że tego typu zajęcia mamy na miejscu - cieszy się Anna Lulińska, matka siedmioletniego Mateusza. - Skąd wzięłabym pieniądze na wyjazdy z dzieckiem do Koszalina? A tak ma on tu rehabilitację, opiekę i naukę.
Dodatkowo dzieci uczestniczące w zajęciach mają zapewnione badania kontrolne i konsultacje u lekarzy specjalistów i psychologa, którzy teraz przyjeżdżają do Miastka. Nie trzeba do nich jeździć i stać w kolejkach.
Rodzice zainteresowani rehabilitacją chorych dzieci mogą przyjść do świetlicy, która mieści się przy ul. Konopnickiej 12 lub zadzwonić pod nr tel. 059 857 81 92.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza