Były minister sportu w rządzie PiS Tomasz L. usłyszał pięć zarzutów, w tym m.in. korupcji - informuje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Chodzi o słynną już aferę związaną z działalnością Centralnego Ośrodka Sportu. Oskarżonemu grozi nawet 10 lat więzienia.
- Tomasz L. jest oskarżony o popełnienie pięciu przestępstw - mówi rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Katarzyna Szeska i wymienia: - Chodzi o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przekroczenie uprawnień, podżeganie do poświadczenia nieprawdy i oszustwa. Te przestępstwa zostały popełnione w latach 2004-2007 - wyjaśnia Szeska. Tomaszowi L. może za to grozić nawet 10 lat więzienia.
Oprócz tego zarzuty usłyszały także dwie kolejne osoby. Arkadiusz Ż. jest oskarżony o przestępstwa korupcyjne oraz podżeganie do przekroczenia uprawnień. Z kolei Maryna L. jest oskarżona o nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań.
Wielowątkowe śledztwo
Według prokuratury, sprawa L. ma związek z prowadzonym od czerwca 2007 r. wielowątkowym śledztwem dotyczącym korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu. Zatrzymano w nim już 16 osób, którym zarzucono przestępstwa korupcyjne, poświadczanie nieprawdy, nadużycie władzy i "ustawianie przetargów". W ramach tego śledztwa w lipcu 2007 r. aresztowano m.in. dyrektora stołecznego COS Krzysztofa S. i wicedyrektora COS Tadeusza M., którzy mieli przyjąć m.in. łapówkę za wynajem hali Torwaru na imprezy komercyjne.
Od sportowca do ministra
36-letni Tomasz L., były lekkoatleta, reprezentant Polski i olimpijczyk w chodzie sportowym, został powołany do rządu przez premiera Kazimierza Marcinkiewicza w październiku 2005 r. 9 lipca 2007 r. złożył dymisję, przyjętą przez premiera Jarosława Kaczyńskiego. Od 2003 r. do powołania na ministra L. pełnił funkcję dyrektora stołecznego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Od października 2007 r. przebywa w areszcie.
(tvn24.pl; pap)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?