Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant po służbie próbował uspokoić młodych chuliganów. Został pobity i trafił do szpitala (zdjęcia)

Marcin Barnowski, marcin.barnowski@mediaregionalnepl
Szamotanina przy ul. Tuwima.
Szamotanina przy ul. Tuwima. Fot. Krzyszysztof Tomasik
Pięciu łobuzów pobiło funkcjonariusza, który stanął w obronie klientów jednego z słupskich lokali przy ul. Tuwima. Dwóch zostało już ujętych. Pomocne okazały się zdjęcia naszego fotoreportera.
Policjant po sluzbie próbowal uspokoic mlodych chuliganów. Zostal pobity i trafil do szpitala

Pobicie policjanta

Agresywni mężczyźni zaczepiali osoby postronne. Niektórych oblewali wodą, wywoływali awantury.

Widząc to, policjant, choć był po służbie, postanowił ich uspokoić. Jak twierdzą świadkowie, do których dotarli po zdarzeniu policjanci, przedstawił się i pokazał legityację.

Interwencja funkcjonariusza nie uspokoiła jednak agresorów. Przeciwnie: wpadli w furię i w pięciu (inna wersja mówi o czterech) pobili policjanta.

Trafił do szpitala m.in. z podejrzeniem złamania nosa i urazem szczęki. Nie wiadomo, jak długo potrwa leczenie.

Po bójce sprawcy uciekli. Ale poruszeni zajściem świadkowie, w tym Krzysztof Tomasik, nasz fotoreporter, który był nieopodal miejsca zdarzenia i natychmiast sięgnął po aparat, pomogli w ustaleniu ich tożsamości.

Dwóch udało się ująć już w ciągu pierwszych dwóch godzin. To młodzieńcy w wieku 18 i 15 lat. Tożsamość pozostałych też jest już znana, ale o godz. 23. policja wciąż jeszcze ich poszukiwała. Za pobicie polijanta grozi im nawet do 10 lat więzienia.

- Widziałem, jak się zachowywali. To typ chuligaństwa, który trzeba tępić. Byli agresywni, szukali okazji, żeby kogoś pobić. Należy im się przykładna nauczka - mówi świadek zdarzenia.

Kilka miesięcy temu w Warszawie, podczas podobnej interwencji policjanta po służbie, przy bierności świadków, doszło do tragedii. Gdy funkcjonariusz próbował uspokoić młodocianych wandali demolujących tramwaj, ci zadźgali go nożem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza