Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łapcio ze schroniska szuka domu

Redakcja
Najczęściej schroniskową bramę po raz ostatni przekraczają młode i wesołe czworonogi. Psy, które podchodzą z dystansem i są nieufne do nowo poznanych właścicieli są omijane. Ich boksy najrzadziej są odwiedzane, ponieważ taki psiak nie podejdzie i nie przywita się z każdym gościem. Tym bardziej, gdy piesek jest ,, kaleki'' lub z uszczerbkiem na zdrowiu, jest brany bardzo rzadko pod uwagę podczas adopcji.

Takim czworonogiem w naszym schronisku jest Łapcio. Przebywa już z nami od 2011 roku.Łapciu był pieskiem wycofanym i nieprzyzwyczajonym do kontaktu z ludźmi i otaczającym światem. Zdawałoby się, że nigdy nie wyjdzie na spacer i nie będzie nas radośnie witał każdego dnia.

Jego całe życie nabrało innych barw gdy poznał wolontariuszkę Sandrę. To ona poświęciła mu dużo czasu i przywróciła wiarę w ludzi. Gdy wyszedł na pierwszy spacer ogromna radość ogarnęła nas wszystkich łącznie z Łapciem. Obecnie Łapcio jest bardzo wesoły i przyjacielsko nastawiony w stosunku do ludzi. Z niecierpliwością czeka na spacer z wolontariuszami i ona pierwszy wie gdzie iść ; )

Wydawałoby się, że teraz Łapcio ma bardzo duże szansę na opuszczenie schroniskowego boksu, jednak pozostał jeszcze jeden drobiazg. Bardzo istoty dla wielu właścicieli. Psiak ma niewykształconą przednią prawą łapkę . Mimo to łapciu nie odczuwa jej braku, jest w 100 % sprawny jak jego czworonożni towarzyszę.

Czy jest ktoś w stanie odmienić jego los ? Biało- czarny z dłuższym włosem około czteroletni psiak z niewykształconą łapką czeka na Ciebie w Słupskim schronisku Otoz Animals. Przyjedz, poznaj go, wyprowadź na spacer i gwarantuję, że oczaruję cię swoją urodą i niezwykłym charakterem.

Wszystkie osoby zainteresowane adopcją Łapcia zapraszam do schroniska znajdującego się w Słupsku na ulicy Portowej 11 lub prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem telefonu :
59 842 29 59 lub 601 989 535.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza