Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roboty nad przyszłym ringiem w toku, ale harmonogramu brak

Aleksander Radomski
Roboty nad przyszłym ringiem w toku, ale ich harmonogramu na razie brak.
Roboty nad przyszłym ringiem w toku, ale ich harmonogramu na razie brak. Archiwum
Roboty nad przyszłym ringiem w toku, ale ich harmonogramu na razie brak. Codziennie na łamach "Głosu" będziemy pisać o pracach i utrudnieniach.

Mieszkańcy kilku nieruchomości położonych wzdłuż trasy przyszłego ringu liczą czas i odległości. Chodzi o moment, kiedy ciężki sprzęt pojawi się pod ich oknami, i o to, w jakiej odległości od ich domów trwać będą prace.

Powody do zmartwień mogą mieć przede wszystkim lokatorzy budynku przy ul. Frąckowskiego 15. Tu ring będzie blisko, będzie więc głośno. Ale będą też ekrany - zgodnie z projektem wysokie na sześć metrów.

- Straszono mnie, że w całości z nieprzeźroczystego materiału - mówi Bogusław Dobkowski, radny PO, członek rady nadzorczej spółdzielni Kolejarz i inżynier z uprawnieniami drogowymi. Dodaje, że wgryzł się w projekty budowlane ringu dla tej części miasta.

Czytaj również: Ring: ZIM podpisał umowę z MP Mosty oraz INKO Consulting (wideo)

- Później to sprostowano - kontynuuje. - Górna część ekranów będzie transparentna i sięgnie drugiego
piętra. Z tego, co wiem, to nie powiadamiano lokatorów tego bloku, że ring będzie przebiegać w bliskiej od niego odległości. Ale temat jest już na tyle głośny, że chyba wszyscy wiemy, czego się spodziewać.

Co więc nas czeka?

Przypomnijmy. Zgodnie z planami ulica Frąckowskiego ma być ślepa, bo nie będzie połączona z ringiem. Zniknąć mają też parkingi położone wzdłuż tej ulicy. Kiedy 11 Listopada zyska dwa dodatkowe pasy ruchu, pojawią się też kłopoty z przejściem przez czteropasmową jezdnię. Szczególnie dla dzieci idących do podstawówki przy ul. Kulczyckiego. Zebra oczywiście zostanie wymalowana, ale dopiero przy zaprojektowanym rondzie na krzyżówce ringu z ul. Andersa. Kłopot w tym, że nie pomyślano tam o światłach. W zamian na środku będzie azyl. Na kładkę jest już za późno.

Zobacz także: Ring miejski bez wykonawcy. ZIM unieważnił wybór oferty

Z kolei kierowcy chcący pojechać w lewo z dróg osiedlowych podporządkowanych względem ringu, natrafią na zakaz. Najpierw skręcą więc kierownicę w prawo i pojadą na najbliższe rondo, aby zawrócić. Tak będzie na 11 Listopada i Koszalińskiej.

To samo utrudnienie czekać będzie kierowców na nowej ulicy Rejtana, gdzie jezdnia zamiast w wykopie
- jak tłumaczono mieszkań-com jeszcze w 2007 roku - biec będzie po istniejącym nasypie. Od hałasu pobliskie bloki i domki jednorodzinne zabezpieczać mają ekrany. Od granicy działek ustawione zostaną w odległości trzech metrów. Podobnie jak te przy Frąckowskiego, będą akrylowe i wysokie na sześć metrów. Na Rejtana nie będzie za to mat antywibracyjnych. Nie przewiduje ich dokumentacja budowlana. ZIM informuje, że drgań po przebudowie nie będzie dzięki równej nawierzchni.

Przeczytaj również: Ring miejski w Słupsku miał dostać dofinansowanie. Teraz nic nie wiadomo

Budynki przy nowej Rejtana są położone niżej względem drogi, a ich lokatorzy obawiają się, że przez to mogą być zalewani. Jak się okazuje, wody opadowe trafią z jezdni przez systemem kratek ściekowych do kanalizacji deszczowej. Woda z chodników i ścieżek rowerowych spłynie na pas zieleni.

To plany, których realizacja rozpoczęła się wbiciem łopaty, wycinką drzew i pracami ziemnymi tam, gdzie drogi budowane będą od podstaw. Na razie większych utrudnień dla mieszkańców nie ma. Zaczną się wtedy, kiedy drogowcy, a razem z nimi ciężki sprzęt, pojawią się w centrum osiedla Niepodległości.

Kiedy do tego dojdzie, nie wiadomo. Nie ma jeszcze harmonogramu prac. Jak informuje Damian Kryszewski, kierownik robót z ramienia wykonawcy, czyli Budimeksu, terminarz powstanie za około dwa tygodnie.

Warszawski Budimex zobowiązał się, że wybuduje ring do końca przyszłego roku. Prawie 7 kilometrów nowych dróg, kilkanaście rond i dwa wiadukty nad torami mają usprawnić miejską komunikację kosztem 124 milionów złotych. Większość z tej sumy to unijne dofinansowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza