Brama na cmentarzu w Bytowie wisi na ostatnim włosku

- Niemal codziennie odwiedzam stary cmentarz (cmentarz komunalny przy ulicy Gdańskiej - dop. redakcji) - mówi pani Maria. - Wiem, co tu się dzieje, bo od dwudziestu lat odwiedzam grób męża. Niestety, martwię się coraz bardziej. Główna brama prowadząca na cmentarz ledwo się trzyma. Dwa skrzydła wejścia wypadają z mocowań, całe ogrodzenie też jest dziurawe.Brama może kogoś przygnieśćCzytelniczka podkreśla, że nie chodzi jej tylko o względy estetyczne, a bezpieczeństwo. A niebezpiecznych sytuacji było tu już co najmniej kilka.

- Drugiego listopada ubiegłego roku byłam na starym cmentarzu w Bytowie - mówi nasza czytelniczka. - Ludzi, jak to w zaduszki, było mnóstwo. W pewnym momencie usłyszałam olbrzymi hałas, jakby coś spadło. Spojrzałam w bok i okazało się, że ktoś oparł się o spory nagrobek, a ten runął na ziemię. Akurat tamtędy przechodziła starsza, niewielkiego wzrostu kobieta.

Zobacz także: Krzyż nagle się zawalił. Omal nie ranił starszej kobiety

Płyta, a raczej solidny krzyż spadł dosłownie tuż za nią. Kobieta przypomina, że kilka lat temu w Bytowie doszło do podobnego wypadku. Niestety, śmiertelnego. - Babcia z wnukiem poszli uporządkować groby bliskich - wspomina bytowianka. - Chłopczyk bawił się w pobliżu nagrobka. Musiał się jakoś o niego oprzeć lub chwycić, bo płyta spadła na dziecko. Chłopczyk zmarł na miejscu. A co było w Kościerzynie? W ubiegłym roku ważąca kilkadziesiąt kilogramów płyta przygniotła sześciolatka. Dziadkowie go uratowali, ale i tak chłopiec odniósł poważne obrażenia.

Jak twierdzi kobieta, do podobnego wypadku może dojść teraz, tym razem krzywdę komuś może zrobić upadająca brama. - Niech ktoś o nią zahaczy albo zawieje wiatr, to spadnie - mówi nasza czytelniczka. - Zgłaszałam ten problem w urzędzie, ale nikt moich słów nie wziął na poważnie, a ja dokładnie pamiętam ten wypadek sprzed lat, kiedy zginęło dziecko, pamiętam rozpacz rodziców i babci. Zarządca zna problem, ale nie ma czasu

Bytowskim cmentarzem na zlecenie urzędu miejskiego zajmuje się firma Elwoz.- Bramę mieliśmy naprawić już kilka razy, ale okazało się, że mamy do wykonania pilniejsze prace - mówi Leszek Szyszka z firmy Elwoz. - Zapewniam, że zostanie naprawiona w przyszłym tygodniu.Leszek Szyszka z firmy Elwoz dodaje, że jego firma na bieżąco prowadzi prace porządkowe na bytowskim cmentarzu, między innymi przycina gałęzie drzew.