Ciepło z MEC Kołobrzeg w części prywatne

Wykonanie "analizy i oceny sytuacji bieżącej oraz perspektyw rozwojowych spółki Miejska Energetyka Cieplna" - jak nazwano to zadanie - powierzono poznańskiej firmie F5 Konsulting. Analiza miała odpowiedzieć na pytanie, czy warto prywatyzować spółkę. Odpowiedź miał przybliżyć wczorajszy pokaz slajdów przygotowany przez Małgorzatę Kiuk, dyrektora departamentu doradztwa strategicznego w F5 Konsulting.

Ale w pokazie zabrakło np. informacji, na ile poznańska firma wyceniła MEC. Tę liczbę poznał tylko prezydent Janusz Gromek i wiceprzewodniczący rady Piotr Lewandowski.
- Dlaczego niektórzy radni mają dostęp do takiej wiedzy, a inni nie? - pytał radny Cezary Kalinowski z opozycyjnego "Razem dla Kołobrzegu".

- To była decyzja prezydenta. Pan Lewandowski jest wiceprzewodniczącym rady, a przewodniczący Szufel nie mógł pojawić się na spotkanie w MEC-u, gdzie zostały przedstawione kwoty. To byłby strzał w kolano, gdyby przyszły inwestor wiedział, jaka jest wycena MEC - wyjaśnił Mariusz Dziura, prezes MEC.

Prezydenta Gromka i jego zastępcy ds. gospodarczych Andrzeja Olichwiruka nie było na spotkaniu. Przyszedł za to drugi wiceprezydent Jerzy Wolski, który jednak opuścił salę przed końcem prezentacji.
 

- Prezydent Gromek był w Koszalinie, a jego Andrzej Olichwiruk miał posiedzenie komitetu oceniającego wnioski o dofinansowanie z Kołobrzeskiej Lokalnej Grupy Rybackiej - powiedział nam Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta.

Analiza przygotowana przez F5 Konsulting wykazała, że MEC jest w dobrej kondycji finansowej, ale ma też przerost zatrudnienia.
- Wskaźnik etatu na 1MW mocy wynosi 1,2, a etatu na kilometr sieci 3,83. Średnia krajowa w obu przypadkach wynosi odpowiednio 0,68 i 2,09 - mówiła Katarzyna Kaszubska z F5 Konsulting.

Firma rekomenduje też zbycie 75 procent udziałów ze 100 procent posiadanych przez miasto. Takie rozwiązanie według dyrektor Małgorzaty Kiuk "to kompromis, gdzie gmina będzie miała wpływ na funkcjonowanie spółki, a jednocześnie przenosi odpowiedzialność za przyszłe inwestycje na potencjalnego inwestora, a dodatkowo zainteresowanie kupnem MEC jest teraz spore".

- Nic nowego nie dowiedzieliśmy się - powiedziała po prezentacji radna Krystyna Strzyżewska z SLD. Jej klubowy kolega, Jacek Kuś był ostrzejszy w słowach: - Żenada, lekcja ekonomii na poziomie szkoły podstawowej lub gimnazjum - podsumował.

- Ale wiele miast, które zdecydowały się na prywatyzację, walczy teraz w sądach z inwestorami. Tego nie było w prezentacji. Jaka jest tego przyczyna? - dopytywał Zbigniew Błaszczyk (SLD).

- To przez niedoprecyzowane umowy - odpowiedziała dyrektor Kiuk.
Czy władze Kołobrzegu będą prywatyzować MEC? Zadzwoniliśmy po spotkaniu do Jerzego Wolskiego. Ten stwierdził, że to prezydent Gromek powinien się wypowiedzieć w tej kwestii. - To decyzja radnych - odpowiedział prezydent Gromek.