Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla nas zostało mało miejsc parkingowych

Daniel Klusek
Na podwórko przy ul. Paderewskiego 30-32 wjechać mogą tylko mieszkańcy wyznaczonych wspólnot. Zdaniem ich sąsiadów, dla ich samochodów zostaje na tej ulicy zbyt mało miejsca
Na podwórko przy ul. Paderewskiego 30-32 wjechać mogą tylko mieszkańcy wyznaczonych wspólnot. Zdaniem ich sąsiadów, dla ich samochodów zostaje na tej ulicy zbyt mało miejsca Krzysztof Piotrkowski
Mieszkanka ul. Paderewskiego 15 sprzeciwia się oznakowaniu na pobliskim podwórku. Chodzi o miejsca parkingowe.

- Po modernizacji drogi ograniczono miejsca parkingowe. Wybawieniem było podwórko, z którego korzystali mieszkańcy. Od kilku dni przed wjazdem na podwórko postawiono znak zakaz ruchu, który nie dotyczy tylko mieszkańców kilku domów z naszej i sąsiednich ulic - twierdzi nasza czytelniczka.

- Podwórko należy do miasta, wspólnota nie dzierżawi terenu. Część szczęśliwców tych kilku budynków ma swój niewielki parking przy ulicy i ogródki położone na podwórku do parkowania. Mieszkańcy kilkunastu pozostałych budynków w tej okolicy mają do wykorzystania nieco ponad 20 miejsc parkingowych. A goście przyjeżdżający do sąsiadów będą korzystać z ogólnodostępnych miejsc parkingowych.

Andrzej Nazarko, dyrektor ds. zarządzania nieruchomościami w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej, zapewnia, że administracja nie robi problemów wspólnotom, gdy te występują o wydanie identyfikatorów zezwalających na parkowanie na podwórku.

- Miejsc do parkowania na ulicach jest niewiele, dlatego wydajemy identyfikatory i zezwalamy wspólnotom na ustawienie znaków ograniczających ruch na podwórkach - mówi Andrzej Nazarko. - Podwórko w kwartale ulic Paderewskiego, Ogrodowej i Sygietyńskiego należy do miasta. To niewielki obszar, korzystają z niego mieszkańcy sześciu budynków, w których znajduje się ponad 50 lokali. Miejsca do parkowania wzdłuż ulicy Paderewskiego znajdują się w pasie drogowym i mają charakter publiczny. Na ulicach Ogrodowej i Sygietyńskiego przy tych budynkach takich miejsc formalnie nie ma.

Nie wyklucza, że w przyszłości miasto będzie chciało uregulować sprawy parkowania na podwórkach w inny sposób.

- Podobnie jest w części ulicy Paderewskiego, gdzie mieszka czytelniczka. Jest tam ok. 100 lokali i do wykorzystania parkingi publiczne wzdłuż ulicy Paderewskiego oraz obszar na zapleczu budynków wzdłuż drogi wewnętrznej, gdzie liczba miejsc jest podobna jak przy ulicy. Tutaj nie wydajemy identyfikatorów i nie czynimy ograniczeń związanych z parkowaniem. Dojazd nie jest utrudniony, a pojazdy z zewnątrz zatrzymują się sporadycznie - mówi Andrzej Nazarko. - Spełnienie oczekiwań czytelniczki doprowadzi do niepotrzebnego sporu, gdyż mieszkańcy bardzo wyczuleni są na parkowanie pojazdów z zewnątrz na podwórkach przyległych do ich budynków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza