Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy proszą o znak z ograniczeniem prędkości, urzędnicy odpowiadają, że... jest niepotrzebny

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Tak wyglądał znak kilka miesięcy temu.
Tak wyglądał znak kilka miesięcy temu. archiwum
Idziemy z ZIM-em na niechlubny rekord. Po dwóch miesiącach od artykułu w gp24 nadal nie został zamontowany zniszczony znak drogowy na Riedla. Znak informujący kierowców o ograniczeniu na Riedla prędkości do 30/km. Codziennie po osiedlu jeżdżą wariaci z prędkością ponad 60km/h. Niestety, niedługo dojdzie do tragedii - piszą mieszkańcy Osiedla Zachód w Słupsku.

Na forum założonym przez mieszkańców osiedla napisano: "To chyba jakaś osobista zemsta Panów rządzących ZIM w Słupsku. Dziś 15 lipca i znaku nadal nie powiesili". Teraz w sierpniu nadal znaku na Riedla nie ma. Chodzi o znak, który był, ale z czasem został zniszczony i leżał obok słupa. Teraz znaku ograniczenia prędkości w tym miejscu nie ma.

O wyjaśnienia poprosiliśmy szefostwo Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. "Cała Dzielnica Mieszkaniowa Zachód została objęta strefą uspokojonego ruchu o prędkości ograniczonej do 30 km/h. Strefa obejmuje m.in. ulice Niemena, Zauchy, Kiepury, Osieckiej, Riedla oraz odcinki ulic Legionów Polskich i Banacha na odcinku z zabudową mieszkaniową. Znaki B-43 zostały przestawione na odcinki wjazdowe do strefy, oznakowanie jest kompletne i dobrze widoczne, także kierujący poruszający się po wspomnianej przez mieszkańców ulicy Riedla powinni mieć świadomość ograniczenia prędkości obowiązującego na tej drodze" - odpisał Tomasz Orłowski, wicedyrektor ZIM w Słupsku.

Kasia Ruminkiewicz, mieszkanka osiedla, w tej sprawie interweniowała u radnych: - Dostałam odpowiedź podpisaną przez pana Golińskiego, z której wynika, że nie mam racji. Znak z ograniczeniem do 30 km/h po prostu "zagubił" się urzędnikom w trawach porastających te dwie ulice i nie powinien był "wisieć lub leżeć" na wjeździe w ulicę Riedla od strony Legionów. Obecne oznakowania są prawidłowe i czytelne dla piratów drogowych a ja po prostu się czepiam. W imieniu mojej rodziny i sąsiadów z ulicy Riedla i Legionów Polskich, Zauchy zwracam się z prośbą o kolejną interwencję w sprawie znaku drogowego B-43 (ograniczenie prędkości do 30 km/h),który od kilku miesięcy zniszczony leży przy ulicy Riedla. Do dnia dzisiejszego nie został naprawiony. Nie muszę dodawać jakie prędkości rozwijają na tej ulicy i ulicy Legionów Polskich "piraci drogowi", co stanowi zagrożenie pieszych! Mieszkamy na osiedlu a mamy wrażenie, że te dwie ulice traktowane są jak tor wyścigowy. Z obawą również przyglądamy się planowanej budowie ulicy Legionów (odcinek od ulicy Zauchy do Riedla) . Jeśli nie będzie tam zamontowanych na jezdni "spowalniaczy" to kierowcy będą jeździć szybciej niż 50 km /h . Ten nowo budowany odcinek Legionów będzie przebiegał bardzo blisko naszych posesji, osiedla Quadra I oraz bloków osiedla "Nowe Miasto". Wszyscy obawiamy się, że ta ulica bez stanie się ekspresówką dla pędzących "piratów".

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza