MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy z Dolnego Śląska popierają naszych

Piotr Jasina [email protected]
Rolnicy z Dolnego Śląska popierają naszychSenator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" i Marian Dembiński, szef Dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ RI "Solidarność'' na Wałach Chrobrego.
Rolnicy z Dolnego Śląska popierają naszychSenator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" i Marian Dembiński, szef Dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ RI "Solidarność'' na Wałach Chrobrego. Fot. Piotr Jasina
Rząd rzeczywiście nie wprowadził żadnych zmian legislacyjnych dotyczących obrotu ziemią - uważa senator Jerzy Chróścikowski, szef krajowej Solidarności Rolników indywidualnych.

Z protestującymi na Wałach Chrobrego i w siedzibie szczecińskiego oddziału Agencji Nieruchomości rolnych solidaryzują się senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" i Marian Dembiński, szef Dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ RI "Solidarność'', b. poseł RP.

- Rozmawiałem z rolnikami, wysłuchałem ich uwag - mówi Chróścikowski. - Zgadzam się z tym, że przez rok postulaty rolników, które zaakceptowali przecież minister rolnictwa Kalemba i prezes ANR Świętochowski, nie doczekały się legislacji. Co więcej, nie ma żadnej decyzji rządu, która wskazałaby w jakim kierunku ma zmierzać nasze rolnictwo.

Ćhróścikowski zwrócił uwagę, że za chwilę będzie 2016 rok i nastąpi swobodny obrót naszą ziemią.

- Jeśli rząd nie wprowadzi szybko rozwiązań umożliwiających nabycie ziemi naszym rolnikom, grozi nam walka - przestrzega. - Teraz mamy absurdalną sytuację, w przetargach nasi rolnicy wygrywają, albo nie wygrywają.

Marian Dembiński podkreśla poparcie dolnośląskich rolników dla protestujących kolegów w Szczecinie.

- Bronimy wszyscy naszych warsztatów pracy - powiedział. - Bronimy polskości tych ziem. Nie pozwolimy premierowi Tuskowi, by nasza ziemia trafiła w obce ręce. Podbnie jak rolnicy zachodniopomorscy domagamy się wreszcie ustawę o ustroju rolnym, regulacji ustawowych dotyczących obrotu ziemią. Nie satysfakcjonują nas rozporządzenia prezesa ANR. Tracimy na dopłatach unijnych, straszy się nas podatkiem dochodowym i traktuje, jakbyśmy buli trędowatymi, obcymi ludźmi.

Senator uznałje za skandaliczne decyzje prezesa ANR, kóry unieważnia rozstrzygnięte przetargi na korzyść naszych rolników pod wpływem wniosków, które kierują do Agencji słupy, czyli osoby podstawiane przez spółki z kapitałem zagranicznym.

Edward Kosmal, przewodniczący protestujących rolników zapowiedział, że protest potrwa co najmniej do połowy lutego.

- Ciągniki pozostaną na Wałach a my będziemy okupować siedzibę oddziału ANR w Szczecinie - mówi. - Minister rolnictwa i prezes ANR usztywnili swoje stanowiska, ignorują nas, nie chcą rozmawiać o naszych postulatach. Dlatego pozostaniemy w Szczecinie do skutku.

Dembiński zapowiedział, że rolnicy dolnośląscy przygotowują także akcję protestacyjną solidaryzując się z rolnikami w Zachodniopomorskiem.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza