Szpital w Sławnie zostanie spółką

Wczoraj podczas nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Sławieńskiego radni przyjęli uchwałę o przekształceniu Szpitala Powiatowego w Sławnie w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Prawie wszyscy obecni radni byli za, wstrzymał się tylko Jarosław Stark z Prawa i Sprawiedliwości.

- Dla pacjentów to żadna zmiana, ale poważna zmiana dla szpitala jako instytucji - mówi starosta sławieński Wojciech Wiśniowski. - Przekształcenie pozwoli nam skorzystać z rządowego programu umorzenia długów. Liczymy na to, że zadłużenie szpitala zmniejszy się o co najmniej 5 milionów złotych (przy ogólnym zadłużeniu sięgającym ok. 10 mln - dop. red.) - dodał starosta.

Żeby tak się stało odpowiedni wniosek musi trafić teraz do ministerstwa zdrowia. Nad jego przygotowaniem przez ostatnich kilka miesięcy pracował dyrektor szpitala Arkadiusz Michalak, który już od dłuższego czasu wspólnie ze starostą mówił o tym, że przekształcenie w spółkę to jedyna droga do uratowania popadającej w coraz większe długi lecznicy.

Według starosty do zmian w szpitalu ma dojść w ciągu najbliższych tygodni, a Sławno chce pójść śladem innych placówek w kraju, które już złożyły swoje wnioski.
 

- Właścicielem spółki nadal będzie powiat. Szpital nadal będzie funkcjonował jak do tej pory. Wszystkie dotychczasowe bezpłatne usługi będą zachowane i nadal nie trzeba będzie za nie płacić - podkreśla nasz rozmówca. - Różnica będzie polegała jedynie na tym, że oprócz podstawowej działalności finansowanej z Narodowego Funduszu Zdrowia, będziemy teraz mogli zaproponować dodatkowe usługi komercyjne - jak na przykład dodatkowe zajęcia rehabilitacyjne - podkreśla starosta Wiśniowski.

Warto przypomnieć, że niezależnie od planów przekształcenia w spółkę, szef szpitala Arkadiusz Michalak po przegranym przez poprzednika przetargu na obsługę pogotowia przeprowadził restrukturyzację, która skończyła się zwolnieniami dla 29 osób. Planowane na na najbliższe miesiące zmiany to uruchomienie czterech nowych poradni, przekazanie darłowskiej filii szpitalowi w Koszalinie i świadczenie usług podstawowej opieki zdrowotnej. Według dyrektora Michalaka mają one przynieść około 1,8 mln złotych oszczędności.