Toyota nieprawidłowo zaparkowana przez Jantarem.
(fot. Fot. Pan Ryszard, czytelnik "Głosu Pomorza")
- W czwartek przed południem przy ulicy Tuwima na środku chodnika, tuż przede mną jakaś kobieta zaparkowała toyotę - mówi pan Andrzej ze Słupska. - Gdy zwróciłem jej uwagę, popatrzyła na mnie, jak na idiotę, odwróciła się i spokojnie poszła do banku. Takie postępowanie musi być ukarane.
To tylko jeden z wielu sygnałów, jakie otrzymaliśmy w ostatnich dniach. Wczoraj pan Ryszard przysłał fotografię innej toyoty, tym razem stojącej przed centrum handlowym Jantar. - Terenowy musi chyba parkować "terenowo", chociaż miejsca na parkingu było sporo, ale niech inni widzą, jakim się jeździ - pisze nasz czytelnik.
Również pod Jantarem stał nieprawidłowo zaparkowany radiowóz Straży Granicznej. Pan Artur sfotografował auto, gdy stało ono na postoju taksówek.
Z kolei pan Janusz zauważył policyjny radiowóz zaparkowany na skrzyżowaniu ulic Piekiełko i Waryńskiego. Zdaniem naszego czytelnika policjanci w tym czasie jedli obiad w pobliskim barze. Co gorsza, wjechali w ulicę Waryńskiego pod prąd i parkując zajęli większą część chodnika.
- W tym miejscu samochody parkują bardzo często. Zaraz pojawiają się służby, które zakładają blokady na kołach. Dziwnym trafem policjantów kara ominęła - mówi pan Janusz.
- Brawo za akcję ze źle parkującymi kierowcami. Przesyłam moje fotki. Jedno skrzyżowanie (ulicy Partyzantów z Długosza), a aż trzy nieprawidłowo zaparkowane auta. To skrzyżowanie to tragedia. Kierowcy stawiają tam swoje auta bez głowy, utrudniając przejazd innym - pisze pan Radosław ze Słupska.
Wszystkie przypadki łamania przepisów ruchu drogowego przekazaliśmy słupskiej Straży Miejskiej.
- Bardzo dobrze, że czytelnicy zgłaszają do "Głosu Pomorza" takie przypadki. Proszę też o informowanie o takich zdarzeniach straży miejskiej. Wtedy będziemy mogli szybko pojawić się we wskazanych miejscach - mówi Agnieszka Rosińska ze słupskiej straży miejskiej. - Zidentyfikujemy właścicieli tych samochodów i wyślemy im wezwania do nas. Za pozostawienie auta w niedozwolonych miejscach zapłacą mandaty w wysokości od 100 do nawet 500 złotych. Dostaną też punkty karne.
Widzisz - pisz
Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało lub zadziwiło, poinformujcie nas o tym. Pod adresem: [email protected] czekamy na e-maile z opisem sytuacji. Zachęcamy też do wykonywania i przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać telefonicznie pod numerami: 059 848 81 21, 059 848 81 53.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?