Fermę zamierza wybudować lokalny przedsiębiorca. Część mieszkańców sprzeciwia się tej budowie. W piątek odbyło się spotkanie, w którym uczestniczył też inwestor. Mieszkańcy i przedsiębiorca nie przekonali się wzajemnie do swoich racji.
- Zbieramy podpisy przeciwko budowie tak dużej fermy, która będzie dla nas uciążliwa. Pismo trafi na biurko wójta - mówi Beata Łozowska, jedna z inicjatorek protestu. - Skala przedsięwzięcia jest ogromna. To będzie szesnaście obiektów połączonych ze sobą dachem. Obawiamy się zwiększonego ciężkiego transportu, smrodu, wylewania ogromnych ilości gnojowicy na pola, które otaczają Mikorowo, a które należą do osoby zamierzającej budować tak dużą chlewnię - denerwuje się B. Łozowska.
Mieszkańcy, którzy protestują, nie wierzą w zapewnienia inwestora, że gnojowica będzie wywożona do biogazowni znajdującej się w gminie Potęgowo. - Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt. Mikorowo to wieś letniskowa, gdzie są gospodarstwa agroturystyczne, przyjeżdża dużo letników. Taka ferma trzody chlewnej nie będzie z tym współgrała, zniszczy gospodarstwa agroturystyczne. Poza tym od lat, m.in. w ramach stowarzyszenia Lokomotywa, kreujemy wizerunek miejscowości jako wsi ziół i kwiatów. Nie chcemy, aby mówiono o nas "wieś świń" - dobitnie klaruje B. Łozowska.
- Gdzieś takie fermy muszą powstać, abyśmy nie musieli sprowadzać schabowych np. z Danii. Lokalizacja fermy jest 3 kilometry od wsi. To sporo. Mogłem pokusić się o rozbudowę fermy np. w Kozach. Nie zrobiłem tego, bo tam bliżej są zagrody - mówi inwestor Karol Konkel. - Mówiłem już mieszkańcom, że nie zamierzam uprawiać żadnej partyzantki. Spełnię wszystkie warunki, jakie zostaną mi postawione przez wójta, sanepid czy dyrekcję ochrony środowiska w Gdańsku. Uważam, że ta lokalizacja nie będzie uciążliwa dla Mikorowa, a jeśli nawet, to w stopniu minimalnym.
K. Konkel twierdzi, że nie tylko część mieszkańców jest przeciwna. - Protestują ci, którzy mają w Mikorowie letniska, ale żyją, pracują, mają swoje zakłady gdzie indziej. Taka ferma to też zatrudnienie dla okolicznych mieszkańców. Warto o tym pamiętać - oznajmia K. Konkel.
Na razie jest złożony wniosek do wójta o wydanie decyzji środowiskowej. Droga do niej jest jeszcze daleka. Na pewno inwestor zobowiązany zostanie do opracowania raportu środowiskowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody