Projekt amfiteatru wyjęli z szuflady

Obiekt miałby powstać przy alei Niepodległości.

Pomysł budowy amfiteatru powstał trzy lata temu, ale dotychczas leżakował w urzędowych szufladach. Idea budowy amfiteatru nabrała realnych kształtów w lipcu tego roku, gdy opracowano plan budowy obiektu.

Za kilka dni swoją opinię na ten temat wyrażą radni podczas posiedzeń wszystkich miejskich komisji.

Koncepcja budowy amfiteatru przewiduje dwa warianty jednej lokalizacji. Obiekt miałby powstać przy alei Niepodległości, tuż za mostem, a przed ul. Wyczółkowskiego, obok działki na której znajduje się LOK.

Można by do niego dojść nie tylko mostem lub od strony parku Chrobrego, ale także kładką przez rzekę Łebę zbudowaną wzdłuż wiaduktu alei Niepodległości. W pierwszym wariancie amfiteatr miałby 1150, a w drugim - 1370 miejsc.

Miejsce na estradę przewidziane jest bezpośrednio nad rzeką Łebą (możliwa jest też jej lokalizacja po drugiej stronie rzeki przy istniejącym ciągu pieszym). Istnieją dwa warianty zadaszenia estrady: stały element konstrukcyjny lub zadaszenie tymczasowe, na czas imprez. W układzie trybun ma być wykorzystany naturalny spadek terenu skarpy w kierunku rzeki Łeby.

Ważniejszą kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jednak sposób finansowania inwestycji. Są dwie możliwości. Obie mają wady i zalety.

Jeden z pomysłów zakłada, że miasto samodzielnie zrealizuje inwestycję. Wadą pomysłu jest fakt, że cały koszt budowy (jeszcze nieokreślony - red.) spadnie na budżet Lęborka. Zaletą jest tempo przedsięwzięcia.
Radni mogą wpisać projekt do realizacji już na przyszły rok. Druga opcja zakłada, że projekt zostanie wpisany do programu rewitalizacji starówki. Wówczas miasto będzie się starało o dofinansowanie budowy z środków unijnych. Sęk w tym, że pierwsze konkursy na tego typu projekty zostaną rozpisane prawdopodobnie w 2009 roku, a realizacja inwestycji może potrwać nawet do 2011 roku.

- Trzeba rozważyć obie koncepcje - mówi Wanda Konieczna, przewodnicząca Rady Miejskiej. - To będzie znacząca inwestycja. Jeśli miasto weźmie na siebie wszystkie koszty jej realizacji, prawdopodobnie trzeba będzie budować amfiteatr etapami. Na pewno łatwiej będzie zbudować placówkę przy pomocy unijnych pieniędzy, ale z drugiej strony dziś nie mamy pewności, że je dostaniemy.