Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek sfinansował małe lokalne projekty w programie „Aktywne sołectwo pomorskie”

red
Program „Aktywne Sołectwo Pomorskie” to nowy pomysł pomorskiego samorządu na wspieranie inicjatyw lokalnych w regionie. W ramach programu, który w tym roku realizowany jest po raz pierwszy, przyznano 30 dotacji dla gmin na łączną kwotę 298 995,66 zł.

W piątek w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku odbyło się podpisanie umów z przedstawicielami gmin, które postanowiły wziąć udział w programie finansowanym przez marszałka.

Z powiatu słupskiego dofinansowanie otrzymały trzy sołectwa z trzech gmin: Potęgowo, Damnica i Smołdzino. - Zabiegaliśmy o 10 tysięcy złotych na plac zabaw w miejscowości Dąbrówno i je otrzymaliśmy - powiedział nam Dawid Litwin, wójt gminy Potęgowo na kilka minut przed podpisaniem umowy z marszałkiem województwa.

W przypadku gminy Damnica dofinansowanie otrzymało sołectwo Łojewo, gdzie 10 tys. złotych od marszałka województwa będzie wkładem w budowę miejsca rekreacyjnego z grillem dla mieszkańców wsi. Całość przedsięwzięcia będzie kosztować 35 tys. zł. Natomiast w gminie Smołdzino dofinansowanie otrzymała wieś Żelazo. Tam marszałek dołożył 10 tys. zł na budowę miejsca piknikowego - dwa drewniane budyneczki, ławki i murowany grill. - Wszystkie prace społecznie wykonają mieszkańcy wsi - dodaje Arkadiusz Walach, wójt Smołdzina.

Projekt „Aktywne Sołectwo”, skierowany do jednostek samorządu działających na obszarach wiejskich województwa pomorskiego, spotkał się z dużym zainteresowaniem. Do Urzędu Marszałkowskiego wpłynęły 74 wnioski z całego województwa. Spośród nadesłanych aplikacji Zespół Oceniający wybrał 30 wniosków, którym przyznano rekomendacje do udzielenia pomocy finansowej. Zgodnie z założeniem dofinansowanie dla jednego projektu nie mogło być wyższe niż 10 tys. zł.

Wśród dofinansowanych projektów znalazły się m.in. strefy rekreacji, siłownie pod chmurką, wiaty, grille , stojaki na rowery, scena plenerowa, zagospodarowanie przestrzeni przy świetlicy oraz plac zabaw. Wszystkie dofinansowane projekty wpływają przede wszystkim na integrację społeczności lokalnej, poprawę jakości życia i bezpieczeństwo publiczne, są atrakcyjne i oryginalne w wymiarze lokalnym, ale także zakładają nieodpłatny wkład pracy własnej mieszkańców.

Program marszałka jest także komentowany przez środowisko politycznych działaczy z regionu pomorskiego.

- Widać, że marszałek wykazuje aktywność przed wyborami samorządowymi. Pokazuje, że zależy mu na środowiskach wiejskich. To dobra strategia, bo PiS robi teraz wiele, aby przedstawiać władze wojewódzkie ze szczebla wojewódzkiego, które często wywodzą się ze środowisk związanych z PO i PSL jako niewrażliwe na potrzeby małych miejscowości - ocenia jeden z działaczy PO z powiatu słupskiego.

- To są mniej niż symboliczne pieniądze, jeśli się weźmie pod uwagę, że w województwie pomorskim działa ponad 120 gmin, z których wiele potrzebuje pomocy. Jeszcze gorzej to wygląda , jeśli ogólną kwotę zestawimy z funduszami, które marszałek przekazuje na rzecz mniejszych i większych miast w naszym regionie - uważa Robert Kujawski, słupski działacz PiS.

ZOBACZ TAKŻE: 42,6 mln dotacji na rewitalizację w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza