Na 66 miast na prawach powiatu, które znalazły się w rankingu, Słupsk jest wśród maruderów. Badano bardzo różne miasta, od Warszawy przez największe metropolie w kraju po miasta małe, takie jak Sopot.
Właśnie on w rankingu wylądował na drugim miejscu, za Warszawą, Gdańsk na czwartym, a Gdynia na 10. W pierwszej dziesiątce są więc trzy pomorskie miasta. Jeśli ktoś myśli, że takie prowincjonalne miasta jak Słupsk nie miały szans, niech spojrzy na miejsce Koszalina - siódme w kraju!
Jak tłumaczą autorzy opracowania: „W naszym raporcie zajęliśmy się miastami na prawach powiatu, które realizują strategię zrównoważonego rozwoju. I nie chodzi tylko o dokument przygotowany przez lokalny samorząd, ale realne działania, które podnoszą jakość życia i nie przenoszą jednocześnie kosztów na kolejne pokolenia. Jakość tych działań opisujemy przy pomocy
wskaźnika zrównoważonych miast”.
Do zdobycia każde miasto miało 1000 punktów. Warszawa miała 534,2, Sopot - 531,8. Koszalin - 492,3. Słupsk był w grupie maruderów (od 51. do 66. miejsca) mających od 389,5 do 342,3. Od Słupska mniej miały tylko: Sosnowiec, Suwałki, Wałbrzych
i Żory. 62. pozycja oznacza, że z roku na rok Słupsk plasuje się coraz dalej w zestawieniach Euro polis.
Nasze miasto nie zostało tam wymienione pozytywnie w żadnej dziedzinie, nawet „wartości wskaźnika politycznego”, co przy prezydencie Robercie Biedroniu wydawałoby się... Właśnie wydawałoby się, bo tak opisano liderów: „Pierwszą trójkę rankingu ze względu na wartość wskaźnika politycznego tworzą Kraków (563,5), Koszalin (538,9) i Bielsko-Biała (522,6). Zawdzięczają to dużemu zasięgowi e-administracji i stosunkowo częstemu korzystaniu z systemu e-Deklaracje i e-PUAP.
W radach tych miast jest sporo kobiet, a także osób z wyższym wykształceniem, a prezydenci cieszą się dużą popularnością. Dodatkowo miasta te mają dobrą sytuację finansową - niski poziom długu i mają popularnych prezydentów”. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w rankingu Euro - polis 2015 Słupsk był na 57. miejscu na 66 wśród miast uczących się, bo tak nazwano innowacyjność.
Wtedy chociaż w niektórych wskaźnikach doceniano Słupsk. Jak tłumaczą autorzy tegorocznego raportu, ich celem było sprawdzenie idei zrównoważonych, zielonych miast w kontekście jakości życia mieszkańców. Tymczasem Słupsk w swoich strategiach, starej i nowej, ma wpisaną zasadę zrównoważonego rozwoju. Co więcej, prezydent Biedroń ma pełnomocnika ds. zielonej modernizacji i zrównoważonego rozwoju.
Na razie nie przekłada się to na poprawę wskaźników. Marcin Zaborowski, prezes fundacji Schumana: - Zrównoważony
rozwój, który zakłada, że potrzeby obecnego pokolenia mogą zostać zaspokojone bez zmniejszania szans przyszłych
pokoleń na to samo, jest jednym z priorytetowych kierunków rozwoju Unii Europejskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Konsultacje społeczne w Słupsku. Przy stole i na kanapie
Przeczytaj także:- Nagrodziliśmy laureatów plebiscytu Hipokrates 2016 (zdjęcia)
- Zlot fordów mustangów. Piękne auta w Ustce (zdjęcia)
- (Wz)LOT i przyziemienie. Historia lotów pasażerskich w Słupsku
- Finał wyborów Miss Polski Ziemi Pomorskiej [ZDJĘCIA]
- Boże Ciało w Słupsku. Procesje wiernych przeszły przez miasto (zdjęcia, wideo)
Idea ta jest obecna w unijnych dokumentach strategicznych i jest brana pod uwagę przy przyznawaniu dotacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?