Wdrożenie systemu Fala, określanego mianem wspólnego biletu dla Pomorza zapowiadaliśmy już w 2021 roku. W założeniu, ma on usprawnić i uprościć podróż pasażera korzystającego z usług wielu przewoźników. W dedykowanej aplikacji zakupimy bilet, który weryfikowany będzie przez walidatory (specjalne czytniki montowane w autobusach, tramwajach czy peronach kolejowych). Przede wszystkim jednak, po wprowadzeniu punktu docelowego, system pokaże parametry trasy i obliczy koszt podróży. Dla przykładu, wybierając się z os. Niepodległości w Słupsku do Gdańska Wrzeszcza, system przedstawi trasę, uwzględniając przejazd (biorąc pod uwagę również ulgi pasażera) autobusami miejskimi, pociągami regionalnymi i tramwajami w Trójmieście.
Jak przebiega montaż urządzeń w Słupsku?
- Prace instalacyjne walidatorów oraz biletomatów realizowane są przez wyłonionego wykonawcę systemu na zlecenie firmy Innobaltica – operatora wdrażanego projektu. Aktualnie trwa montaż uchwytów wraz z odpowiednią instalacją elektryczną oraz informatyczną w autobusach. Na dzień dzisiejszy pełne uzbrojenie otrzymały 22 pojazdy, a kolejne są w trakcie realizacji. Tak przygotowane autobusy pozwolą na bardzo szybki późniejszy montaż urządzeń pokładowych w momencie uruchomienia systemu Fala – mówi Hubert Tosik z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.
- Wdrożenie systemu FALA przebiega zgodnie z harmonogramem określonym w umowie z wykonawcą. Poszczególne składowe systemu są na bieżąco wytwarzane – montowane są walidatory w pojazdach, przygotowywany jest system centralny, portal pasażera, aplikacja mobilna. Przebiega też montaż walidatorów na kolei. Terminem odbioru systemu od wykonawcy jest niezmiennie czerwiec 2023 roku – tłumaczy Katarzyna Wośko, kierownik Zespołu Promocji i Edukacji w InnoBaltica.
I choć montaż walidatorów idzie zgodnie z planem, to ostatecznie nie wiadomo kiedy pasażerowie skorzystają z systemu. Ten, częściowo miał zostać udostępniony już w czerwcu tego roku, jednak termin przesunięto na początek września. Teraz, spółka InnoBaltica, wdrażająca projekt w życie nie określa jasno, kiedy podróżni zaczną jeździć na Fali.
- Termin uruchomienia systemu FALA, czyli udostępnienia go pasażerom, będzie wspólną decyzją organizatorów transportu, podjętą w oparciu o szereg uwarunkowań zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych o charakterze ogólnorynkowym. Nie wiemy chociażby czy i jak silnie uderzy jesienią i zimą kolejna fala pandemii, czy będą ograniczenia w transporcie lub lockdown – zaznacza Wośko. - W sensie projektowym opóźnień nie ma – dodaje.
Niektórzy pasażerowie czekający na komunikacyjną rewolucję na Pomorzu muszą zatem uzbroić się w cierpliwość. Nie wiadomo jak Fala wpłynie na komfort podróży pasażerów, choć oczekiwania są wysokie, bo wartość projektu opiewa na ponad 155 mln złotych. Z tego 90 mln zł to dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Kwota ta ma pokryć koszt m.in. 850 walidatorów na przystankach kolejowych, 5300 urządzeń w komunikacji miejskiej, czy też uruchomienia nawet 30 punktów obsługi klienta. O wszystkich zaletach systemu pasażer dowie się m.in. z kampanii promocyjnej, która ruszy… w przyszłości.
- Po ustaleniu daty startu systemu FALA rozpocznie się akcja promocyjno-edukacyjna w całym województwie pomorskim. Jej celem będzie szczegółowe poinformowanie pasażerów zarówno o dacie uruchomienia FALI, jak i zasadach funkcjonowania nowego systemu. Działania będą prowadzono zarówno w mediach tradycyjnych (internet, prasa, radio), jak i w social mediach oraz w przestrzeni publicznej – wyjaśnia Wośko.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?