W połowie lutego z naszą redakcją skontaktowała się pani Marianna, mieszkanka ul. Łukasiewicza. Twierdziła, że ulica Nowobramska jest zaniedbana
- Kilka lat temu, zaraz po zakończeniu jej remontu, ulica Nowobramska była najbardziej klimatycznym miejscem w Słupsku. Jej urodę podkreślały nie tylko estetycznie odnowione bloki, ale również oświetlenie.
Po obu stronach ulicy postawiono stylowe lampy, jednak najwięcej uroku dawały jej girlandy, które pozostały tam po którychś świętach i świeciły przez wiele miesięcy - mówiła pani Mariana.
- Ta ulica była tak urokliwa, że nawet zadzwoniłam w tej sprawie do "Głosu Pomorza", aby pochwalić pomysłodawców. Narzekała jednak, że teraz girlandy już się nie świecą, poprzepalana jest również znaczna część lamp w latarniach.
Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, zapowiedział wówczas, że girlandy niebawem zostaną zdjęte, a lampy naprawione. Tak też się stało.
- W rejonie ulic Nowobramskiej, Bema i w okolicach byłego domu towarowego wymieniliśmy łącznie ponad 40 żarówek w lampach. Znaleźliśmy też uszkodzony kabel, który został już naprawiony - mówi Marcin Grzybiński. - Ponadto naprawiliśmy też oświetlenia w alei Sienkiewicza i na rondzie Solidarności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?