Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy: duże kolejki nie odstraszają kursantów

Aleksander Radomski [email protected]
W słupskim WORD kolejki, na egzamin teoretyczny czeka się teraz ok. dwóch tygodni.
W słupskim WORD kolejki, na egzamin teoretyczny czeka się teraz ok. dwóch tygodni. Kamil Nagórek
Z dnia na dzień wydłużają się kolejki chcących zdawać na prawo jazdy w WORD-zie. Cztery razy więcej chętnych niż zazwyczaj chce zdać teorię. Zmiany przepisów już w styczniu.

Wszystkie ośrodki egzaminacyjne ruchu drogowego w Polsce odnotowują wzmożoną liczbę kursantów, którzy chcą zapisać się na egzaminy. W niektórych, w Bydgoszczy do przepychanek spowodowanymi dużymi kolejkami wzywana jest policja. W Słupsku do tak drastycznych scen nie doszło, ale kursanci swoje odstać muszą. Jak nam powiedziano w piątek, chętnych na egzamin jest w grudniu cztery razy więcej niż zwykle.

Zobacz także: Szkoły jazdy oblegane. Z powodu zmian w egzaminie

Powód większego zainteresowania egzaminem na prawo jazdy to zapowiadana od dawna rewolucja w przepisach. Duże zmiany - odwlekane wcześniej kilkakrotnie właśnie z powodu kolejek - definitywnie wchodzą w życie 19 stycznia. Wprowadzając je, rząd rewolucjonizuje sposób egzaminowania.

Od stycznia zdobyć uprawnienia będzie znacznie trudniej, dlatego kursanci masowo szturmują ośrodki egzaminacyjne.

W połowie listopada informowaliśmy, że na szkolenia na prawo jazdy do szkół nauki jazdy w regionie zapisało się więcej kursantów niż zazwyczaj. W przypadku niektórych nawet o ponad 100 procent. Ruch w ośrodkach przełożył się na większą liczbę zainteresowanych egzaminem w słupskim WORD-zie.

- Zapisuje się dużo więcej osób niż wcześniej - mówi Zbigniew Wiczkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. - Ale na egzamin teoretyczny, a nie praktyczny. Na teorię mamy około trzy-cztery razy więcej chętnych, niż jeszcze kilka tygodni temu. Czeka się tak samo jak w zeszłym miesiącu, czyli od 10 dni do dwóch tygodni. Z kolei na egzamin praktyczny liczba chętnych w zasadzie nie zmienia się.

Zobacz także: Pijany chciał zdawać egzamin na prawo jazdy

Jeszcze kilka tygodni temu, na egzamin teoretyczny zapisywało się około 40 osób dziennie. Teraz to nawet 160. Jak zauważa dyrektor Wiczkowski, to oczywiście efekt zapowiadanej zmiany w przepisach, ale kursanci wykorzystują fakt, że zdany egzamin teoretyczny teraz ważny jest jeszcze przez pół roku.

- Spieszą się więc, by zdać go przed 19 stycznia, czyli na starych zasadach, bo nowe sprawią, że teorię będzie zdać trudniej. Dlatego zrobiliśmy dodatkowe godziny egzaminowania. Myślę, że wszyscy, którzy teraz się zapisali, zdążą podjeść do egzaminu jeszcze przed zmianą przepisów - podkreśla dyrektor WORD-u.

Chętnych jest sporo, bo zmiany są duże. Przede wszystkim - czego obawia się najwięcej przyszłych kierowców - zmianie ulega tryb przeprowadzania egzaminów teoretycznych i praktycznych.

Teraz na egzaminie teoretycznym na kategorię B otrzymuje się 18 pytań z możliwych 500. Wystarczy nauczyć się wszystkich na pamięć i można mieć pewność, że się zda. Od stycznia będzie trudniej. Pytań w bazie testowej będzie kilka tysięcy. Ich liczba ma zresztą sukcesywnie rosnąć. Kursant na rozwiązanie testu w dalszym ciągu będzie miał 25 minut, ale pytań do rozwiązania o 14 więcej. Nie będzie też możliwości powrotu, aby poprawić odpowiedzi. By stworzyć warunki podobne do tych w ruchu drogowym, gdzie kierowca ma sekundy na podjęcie decyzji. Pytania będą jednokrotnego wyboru. Odpowiadając na jedne, wystarczy zaznaczyć tak lub nie. Na drugie wskazywać jedną z trzech możliwych odpowiedzi. Podczas egzaminu będzie można zdobyć 74 punkty, ale aby zdać, wystarczy 68.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza