Dziś (niedziela) koszykarze Grupy Sierleccy Czarni Słupsk wybrali się do Ostrowa Wielkopolskiego na ligowy mecz ze Stalą. Gospodarze mogli pochwalić się nie zdobytą w tym sezonie halą (nie przegrali żadnego ligowego meczu u siebie). Jednak Czarni byli na fali wznoszącej, wygrali ostatnie 2 mecze wyjazdowe z Treflem Sopot i Arką Gdynia. Spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco. Trener słupskiego zespołu mówił przed meczem, że kluczem do dobrego wyniku będzie głównie obrona. Mecz był zacięty, jednak to Czarni w pewnym momencie odskoczyli na parę punktów i już do końca meczu nie oddali rywalowi prowadzenia. Ostatecznie goście cieszyli się z wygrania 3. z rzędu meczu wyjazdowego.
Warto odnotować, że kluczem do zwycięstwa była wspomniana przez trenera Cesnauskisa dobra obrona oraz dobra dyspozycja rzutowa. Nie przeszkodziła temu nawet wysoka ilość strat -18. Najlepszym graczem Grupy Sierleccy Czarni był Billy Ivey III, który zanotował 24 punkty, 11 zbiórek i 4 asysty. W drużynie gospodarzy wyróżnił się Aigars Skele, który zdobył 27 punktów, 7 zbiórek i 3 asysty.
BM Stal Ostrów Wielkopolski - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 74:84 (23:20 | 12:22 | 20:29 | 19:13)
Stal: Aigars Skele 27, Joshua Perkins 14, Damian Kulig 10, Adonis Thomas 8, Jakub Garbacz 5, Nemanja Djurisić 4, Ojars Silins 4, Mateusz Zębski 2, Aleksaner Załucki 0.
Czarni: Billy Ivey III 24, Michał Chyliński 15, Jakub Schenk 10, Mikołaj Witliński 9, David Dileo 8, De'quon Lake 8, Jakub Musiał 7, Shvon Coleman 3, Paweł Leończyk 0.
Najlepsze akcje meczu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?