Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak się traci złudzenia: Czarni - Polpak 58:64 (wideo, zdjęcia)

Rafał Szymański
Aleksander Kudriawcew w kleszczach obrońców Polpaku SA. W ten sposób goście zabierali słupszczonom siły, których zabrakło pod koniec meczu.
Aleksander Kudriawcew w kleszczach obrońców Polpaku SA. W ten sposób goście zabierali słupszczonom siły, których zabrakło pod koniec meczu. Justyna Wawak
Fatalna czwarta kwarta, w której słupszczanie opadli z sił, a przede wszystkim stracili pomysł na pokonanie Polaku SA.
Koszykarze Energi Czarnych Slupsk w drugim meczu pre play off przegrali z Polpakiem Świecie 58:64.

Czarni - Polpak 58:64

To zadecydowało o porażce w drugim meczu pre play off 58:64. Rywalizacja przenosi się teraz do Świecia.

Przez trzy kwarty podopieczni Mirosława Lisztwana mądrze reagowali na to, co robi Polpak SA. Goście od początku postawili na nieustanną presję, bardzo wysoko broni, nie dopuszczając słupszczan pod swój kosz. Świetnie wszedł w mecz Tica.

Jego pojawienie się w wyjściowym składzie, to jedna z niespodzianek przygotowanych przez przyjezdnych. Mihailo Uvalin, trener gości, grał bardzo szerokim składem, często rotował. W odpowiedzi Mirosław Lisztwan, szkoleniowiec Energi Czarnych zdjął z boiska znów słabszego w porównaniu z poprzednim meczem Andersena, wprowadził Kikperilla. Dał rozgrywać Bozemanowi i Kudriawcewowi.

Efekty tego przyszły w trzeciej kwarcie, gdy gospodarze prowadzili już 50:43 i 54:47. Taka przewaga, przy meczu bardzo twardym w defensywie, pod ciągłym naciskiem i presją dawała uzasadnione nadzieje na zwycięstwo. Dobrze do tej pory grał Kudriawcew, który nie zdobywał punktów z akcji, ale często był falowany i trafiał osobiste. Po słabszej pierwszej kwarcie zaczął trafiać trójki Cesnauskis, ważne punkty zdobył też Barlett. Przed czwartą wydawało się, że Polpakowi będzie trudno pozbierać się, skoro trzecią odsłonę przegrał aż 8:16.

Tym bardziej, że już wtedy słupszczanie mogli pogrążyć gości. Frasunkiewicz miał czyste sytaucje, a Barlett nie trafił osobistych. Jednak Uvalin, napomniany przewinieniem technicznym już w 5. minucie meczu, przechytrzył gospodarzy.

Nieustanna presja na coraz bardziej zmęczonych słupszczan w końcu zaczęła przynosić efekty. Gracze Energi Czarnych mieli trudność z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy, tracili dużo sił na jej rozegranie. Potem brakowało ich na końcówki akcji. Nie znaleźli też jakiegokolwiek sposobu na atak.

Nie wchodziły im rzuty z dystansu, piłka nie wpadała także po akcjach spod kosza. W ostatnich dziesięciu minutach słupszczanie zdobyli tylko cztery punkty. Wszystkie były zasługą Barletta. Trzy z nich to trójka trafiona szaleńczym rzutem w ostatniej sekundzie akcji.

Polpak odrobił straty, wyszedł na prowadzenie i wygrał, bo potrafił wykorzystać niemoc gospodarzy. Możliwe, że gdyby na parkiecie w odpowiednim czasie pojawili się Humphrey i Wiśniewski znacznie łatwiej byłoby o zdobywanie punktów. Lisztwan postawił jednak na sprawdzony skład. Powodzenie jego akcji mogłoby odmienić nie tylko losy meczu, ale i klubu w całym sezonie. Niestety, akurat w tym momencie koszykarze zawiedli.

Energa Czarni Słupsk - Polpak SA 58:64 (19:25, 19:14, 16:8, 4:17).

Energa Czarni: Cesnauskis 18 (3), Barlett 15 (2), Kikerpill 8 (2), Kudriawcew 7, Andersen 6, Szczotka 3, Bozeman 1, Frasunkiewicz 0, Humprey 0.

Polpak SA: Tica 17 (2), Dixon 13, Kikowski 10 (2), Hicks 10, Garner 6, Lepojević 5 (1), Harris 3 (1), Ratajczak 0, Brkic 0.
Pre play off

Słupszczanom, aby przejść Polpak SA potrzeba było tylko jednego zwycięstwa. Po wygraniu w Świeciu, przed własną publicznością mieli szanse zakończyć rywalizację toczoną na tym etapie do dwóch wygranych. Niestety, przegrali i trzecie spotkanie odbędzie się w środę w Świeciu. Stan rywalizacji to 1:1. Kto wygra zagra w play off z Anwilem Włocławek.

Bez rozstrzygnięć

Nie ma rozstrzygnięć w żadnej z par zmuszonej grać spotkania pre play off. Sensacyjnie zakończył się mecz w Świebodzicach, gdzie swoje mecze gra Górnik Wałbrzych. Gospodarze wygrali po dogrywce zmuszając Altas Stal do zweryfikowania przedsezonowych marzeń o walce o medale. Po wysokiej porażce w Koszalinie podniosła się SPEC Polonia Warszawa i pokonała AZS Koszalin. Najszybciej do rozstrzygnięcia może dojść dzisiaj w Kołobrzegu, gdzie Kotwica podejmuje Basket Kwidzyn.

Górnik Wałbrzych - Atlas Stal Ostrów Wlkp. 94:92 (19:21, 29:22, 21:27, 25:22).

Górnik: Montgomery 29 (4), Wichniarz 18 (40, Carr 16, Ercegovic 12, Glapiński 10 (2), Oduok 5, Archie 4, Zabłocki 0.

Atlas Stal: Adams 31 (9), Szawarski 20 (4), Oden 17, Cota 10, Boykin 10, Hughes 4, Sroka 0, Przybyszewski 0.

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 1:1.

Polonia Warszawa - AZS Koszalin 86:76 (15:22, 31:22, 11:15, 29:17).

SPEC Polonia: Harrington 21 (1), Lucas 17, Riley 13 (3), Miller 10, Szubarga 9 (2), Sarzało 7 (1), Radke 5 (1), Richardson 4.

AZS: Burns 18 (1), Nordgaard 15 (3), D.J. Thompson 12 (2), Reese 11 (2), Goss 8 (1), Korszuk 5 (1), Arabas 5, Bacik 2.

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 1:1.

Bank BPS Basket Kwidzyn - SKK Kotwica Kołobrzeg 80:83 (16:15, 24:24, 19:13, 12:19, 9:12 - d).

Bank BPS Basket: Eldridge 15 (2), Ansley 14 (1), Sani 13, Barkley 12 (1), Tuljković 11, Żurawski 7, Puncewicz 4, Dąbrowski 2, Hicks 2, Andrzejewski 0.

Kotwica: Barret 18 (20, Daniels 12, Davis 11 (3), Bigus 10, Armstrong 9 (1), Bree 8 (2), Cielebąk 6 (1), Mrożek 6 (1), Snow 3.

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 1:0 dla Kotwicy. Rewanż odbędzie się dzisiaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza